Deportacje na masową skalę i zagrożenie wyjściem z NATO – kandydat na prezydenta USA Donald Trump zapowiada radykalne zmiany w polityce wewnętrznej i międzynarodowej. Były prezydent w szokującym wywiadzie dla NBC przedstawił plany na pierwsze dni po objęciu władzy. Od deportacji po rewizję sojuszy – oto przyszłość USA według Trumpa.
Masowe deportacje i rewizja obywatelstwa – kontrowersyjne plany imigracyjne Trumpa
Donald Trump w swoim najnowszym wystąpieniu przedstawił zdecydowane stanowisko w kwestii polityki imigracyjnej. Były prezydent podczas rozmowy z NBC nie pozostawił złudzeń – masowe deportacje nielegalnych imigrantów staną się faktem natychmiast po jego zaprzysiężeniu.
Program deportacji ma objąć nie tylko pojedyncze osoby, ale całe rodziny, włączając w to obywateli amerykańskich, którzy pomogli w nielegalnym sprowadzeniu swoich bliskich do USA. Kontrowersje budzi również zapowiedź zmiany prawa dotyczącego automatycznego nadawania obywatelstwa osobom urodzonym na terytorium Stanów Zjednoczonych. Trump deklaruje, że zamierza zakończyć tę praktykę już pierwszego dnia swojej prezydentury.
– Zaczynamy od przestępców i musimy to zrobić – stwierdził kandydat, dodając, że mimo trudności, działania te są niezbędne.
Amerykański zwrot w polityce międzynarodowej – NATO i Ukraina na celowniku
Równie niepokojące sygnały Trump wysyła w kierunku swoich międzynarodowych partnerów. Były prezydent otwarcie grozi opuszczeniem NATO, uzależniając dalsze członkostwo USA w Sojuszu od kwestii finansowych. Według jego słów, pozostanie w strukturach NATO będzie możliwe wyłącznie wtedy, gdy pozostali członkowie „zapłacą swoje rachunki”.
Deklaracje Trumpa dotyczą również wsparcia dla Ukrainy. Kandydat na prezydenta sugeruje znaczące ograniczenie pomocy wojskowej dla tego kraju. Co więcej, Trump złagodził swoje wcześniejsze stanowisko dotyczące zakończenia wojny.
O ile jeszcze niedawno zapewniał o możliwości rozwiązania konfliktu w ciągu 24 godzin, obecnie jego wypowiedź brzmi mniej kategorycznie – „jeśli będzie mógł, zakończy ją”. Prezydenckie plany Trumpa zakładają fundamentalne zmiany w amerykańskiej polityce zarówno wewnętrznej, jak i zagranicznej.
Jego wizja przyszłości kraju opiera się na radykalnych rozwiązaniach, które mogą diametralnie odmienić pozycję Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej oraz wpłynąć na życie milionów mieszkańców USA.
