Zamieszanie wokół rzekomej dymisji ministra finansów Andrzeja Domańskiego wywołało burzę medialną. Sensacyjne doniesienia TV Republika zostały natychmiast zdementowane przez przedstawicieli rządu i najbliższe otoczenie ministra.
Plotka o dymisji ministra finansów. „Bzdura i niedoczekanie”
W miniony piątek TV Republika zaskoczyła widzów sensacyjnymi doniesieniami o rzekomej dymisji ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Według stacji, minister miał złożyć rezygnację na ręce premiera Donalda Tuska. Powód? Kontrowersje związane z wstrzymaniem dotacji dla Prawa i Sprawiedliwości.
Informacja błyskawicznie obiegła media społecznościowe i portale informacyjne, wywołując lawinę spekulacji. Sprawa nabrała dodatkowego rozgłosu za sprawą wypowiedzi publicysty Rafała Ziemkiewicza, który na antenie TV Republika nie tylko potwierdził doniesienia o dymisji, ale również przedstawił szerszą interpretację wydarzeń.
Reakcja przedstawicieli rządu na medialne doniesienia była natychmiastowa i jednoznaczna. Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Agnieszka Rucińska, opublikowała oficjalne sprostowanie na platformie X.
Dymisja ministra Domańskiego to plotka?
– Telewizja Republika podaje nieprawdziwe informacje. Minister Andrzej Domański nie złożył dymisji. Nie został też zdymisjonowany przez premiera – napisała wiceminister.
Telewizja Republika podaje nieprawdziwe informacje. Minister Andrzej Domański nie złożył dymisji. Nie został też zdymisjonowany przez premiera.
Albo jeszcze Sylwester albo już wszedł długi weekend w redakcji Republiki.
— Agnieszka Rucińska (@AgaRucinska) January 3, 2025
Rucińska, komentując sytuację, pozwoliła sobie również na uszczypliwą uwagę pod adresem redakcji TV Republika, sugerując żartobliwie, że może mieć to związek z przedłużającą się atmosferą świąteczno-noworoczną. – Albo jeszcze Sylwester, albo już wszedł długi weekend w redakcji Republiki – dodano w komunikacie.
Stanowisko resortu finansów nie pozostawia wątpliwości. Osoba z najbliższego otoczenia ministra Domańskiego, w odpowiedzi na pytanie Polskiej Agencji Prasowej, określiła doniesienia o dymisji dosadnym stwierdzeniem: „Bzdura i niedoczekanie”. Ta krótka, ale wymowna reakcja definitywnie przecina spekulacje na temat rzekomej rezygnacji szefa resortu finansów.
