in

HAHAHA!HAHAHA!

W tym roku ceny pączków i faworków u Gessler szokują. Kwoty wywołują dreszcze

Sezon karnawałowy w pełni, a wraz z nim na sklepowych półkach i w cukierniach pojawiają się tradycyjne przysmaki. Szczególną popularnością cieszą się faworki, znane również jako chrusty.

faworki magdy gessler
Fot. Depositphotos

Szokujące ceny faworków w cukierni Magdy Gessler wywołały poruszenie wśród klientów. Tradycyjne karnawałowe przysmaki w lokalu „Słodki Słony” osiągnęły zawrotną kwotę i to tylko za jedno opakowanie. Dlaczego w tym roku jest tak drogo?

Astronomiczne kwoty za faworki Magdy Gessler zaskoczyły nawet stałych klientów

Sezon karnawałowy w pełni, a wraz z nim na sklepowych półkach i w cukierniach pojawiają się tradycyjne przysmaki. Szczególną popularnością cieszą się faworki, znane również jako chrusty. Jednak ceny tych delikatnych wypieków potrafią niemało zaskoczyć, zwłaszcza w renomowanej cukierni „Słodki Słony”, należącej do znanej restauratorki Magdy Gessler oraz jej córki Lary.

Za astronomicznymi cenami faworków w lokalu Magdy Gessler stoi kilka istotnych czynników. Składniki potrzebne do ich wykonania – mąka, żółtka, śmietana czy spirytus – nie należą do najdroższych. Jednak proces produkcji wymaga znacznego nakładu pracy wykwalifikowanego personelu. Każdy faworek musi zostać starannie rozwałkowany, wycięty, usmażony i na końcu obsypany cukrem pudrem.

Klienci popularnego lokalu przecierają oczy ze zdumienia na widok cen tegorocznych faworków. Za opakowanie zawierające od 400 do 500 gramów chrustów trzeba zapłacić aż 120 złotych. Oznacza to, że kilogram tych tradycyjnych wypieków kosztuje ponad 240 złotych. Co ciekawe, jest to znaczący wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy to za 485 gramów trzeba było zapłacić 105 złotych.

Do kosztów produkcji dochodzą również wydatki związane z prowadzeniem prestiżowego lokalu w centrum miasta – wysokie podatki, pensje pracowników oraz rachunki. Jednak kluczowym elementem wpływającym na cenę jest samo nazwisko Magdy Gessler, które stanowi synonim najwyższej jakości w polskiej gastronomii.

Sezonowość produktu również odgrywa znaczącą rolę w kształtowaniu ceny. Faworki są przysmakiem typowo karnawałowym, szczególnie poszukiwanym w okresie poprzedzającym Tłusty Czwartek. W tym czasie cukiernie reorganizują swoją produkcję, koncentrując się na wyrobie tych tradycyjnych łakoci.

Miłośnicy chrustów nie muszą jednak wydawać fortuny na ulubione słodkości. W mniejszych miejscowościach można znaleźć faworki w znacznie przystępniejszych cenach – około 15 złotych za 200 gramów. Godną rozważenia alternatywą są wypieki oferowane przez Koła Gospodyń Wiejskich lub prywatnych cukierników.

Faworki Magdy Gessler. Przepis, który sprawia, że są wyjątkowe

Dla osób lubiących eksperymentować w kuchni dostępny jest przepis samej Magdy Gessler. Restauratorka zdradza, że sekret idealnie kruchych faworków tkwi w odpowiedniej ilości żółtek – wykorzystuje ich aż 15 sztuk. Dodatkowo, do nadania wyjątkowego aromatu, dodaje arak – orientalny napój alkoholowy. Kluczowe znaczenie ma również odpowiednie przesianie mąki oraz staranne ucieranie smalcu do uzyskania kremowej konsystencji.

Składniki:

  • 600 g mąki pszennej;
  • 200 g cukru;
  • 15 żółtek;
  • 6 łyżek śmietany 18%;
  • 2 łyżki smalcu;
  • 2 łyżki spirytusu;
  • cukier puder do posypania.

Przygotowanie:

Ucieramy smalec w misce tak, aby uzyskał konsystencję śmietany. Dodajemy do niego żółtka, cukier, spirytus, arak i śmietanę. Wsypujemy też przesianą mąkę pszenną. Masę należy teraz wyrobić na idealnie gładkie ciasto. Potem rozwałkowujemy je dość cienko na stolnicy i podsypujemy mąką.

Z cienkiego płatu ciasta trzeba teraz wykroić równe paski o szerokości 3 cm i długości 15 cm. Każdy z nich nacinamy w środku. Z takich pasków robimy węzełki, czyli przewlekamy przez otwór jeden koniec ciastka. W tym samym czasie rozgrzewamy smalec w dużym rondelku.

Gdy tłuszcz nagrzeje się do temperatury 180-190 stopni, smażymy faworki na złoty kolor, co chwilę przewracając je, aby były równomiernie zarumienione. Po usmażeniu wyjmujemy chrust na talerz, na który wcześniej kładziemy papier do pieczenia lub gruby ręcznik papierowy. Gdy przestygną, posypujemy je cukrem pudrem. Gotowe!

sosnowiec kuria księża

Czy Wielki Piątek jest dniem wolnym od pracy? Rząd zdecydował

skandale w kościele

Kościelne skandale, o których mało się mówi. O tym księża często nie chcą rozmawiać