Łukasz Szumowski, minister zdrowia, ujawnił prawdziwą liczbę zakażonych. Ta liczba może wzbudzić niepokój, bo oficjalne dane są o wiele niższe.
Łukasz Szumowski o liczbie zakażonych – jaka jest prawda?
– Podejrzewam, że w Polsce zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 jest około 20-30 tys. osób – szacuje minister zdrowia Łukasz Szumowski. To dość zaskakujące słowa jak na wysokiego urzędnika z pierwszej linii frontu walki z epidemią.
Zgodnie z wynikami przeprowadzanych w całym kraju badań i testów stwierdzono bowiem zakażenie u ponad 14 tys. osób. Czy to oznacza, że chorych na COVID-19 jest w rzeczywistości 2 lub 3 razy tyle?
Według ostatnich informacji płynących z Ministerstwa Zdrowia dotychczas zakażenie koronawirusem potwierdzono laboratoryjnie u ponad 14 tys. osób. 4 280 osób już wyzdrowiało, natomiast 698 pożegnało się z życiem. Były to głównie osoby starsze z chorobami towarzyszącymi.
Cień nadziei w walce z epidemią. Koniec koronawirusa
– Szybko wyłapujemy osoby chore, na tym polega kontrola epidemii. Te 16 tys. testów w ciągu doby, które było przed majówką, wyłapało raptem kilkaset (zakażonych) osób. Czyli naprawdę ta pula wirusa nie jest aż tak dramatycznie duża w Polsce – powiedział minister Łukasz Szumowski.
Jego zdaniem podstawowe pytanie teraz brzmi, w którą stronę nastąpi przegięcie. Czy znowu wzrost, czy może spadek? – To zależy od naszych działań i liczby testów. Apeluję o to, żeby robić tych testów więcej – powiedział Łukasz Szumowski.
Żaden kraj nie wie, ile ma chorych?
Właściwie w żadnym kraju na całym świecie władze nie są w stanie podać informacji na temat wszystkich osób, które są lub mogą być nosicielami koronawirusa. Jaka jest tego przyczyna? Osoby młode najczęściej przechodzą chorobę całkowicie lub prawie całkowicie bez objawów.
Nie oznacza to jednak, że w tym czasie nie zarażają innych osób. Należy pamiętać o tym, że osoby starsze oraz o obniżonej odporności są szczególnie podatne na złapanie infekcji.
Łukasz Szumowski żona dzieci
Szumowski jest żonaty z Anną, mają czworo dzieci. Po studiach obecny minister zdrowia wraz z żoną przez miesiąc pracował w Kalkucie w pierwszym domu opieki, który założyła Matka Teresa. Jest katolikiem. Należy do Zakonu Kawalerów Maltańskich.
Źródło: Interia Fakty, Onet
Zobacz także:
- Zasiłek opiekuńczy z powodu koronawirusa? Zmiany w wypłatach świadczenia
- Baba Wanga i koronawirus. Niezwykłe przepowiednie bułgarskiej mistyczki
- Celebryci tracą pracę przez koronawirusa. Trzeba myśleć o innych sposobach zarabiania