Rafał Trzaskowski został dziś oficjalnie wystawiony jako kandydat w wyborach prezydenckich w zamian na Małgorzatę Kidawę-Błońską. Dlatego stacja TVN zamówiła pierwszy sondaż, ale wyniki są dla nowego kandydata niepokojące.
Rafał Trzaskowski bez szans na zwycięstwo w I turze
Według sondażu Kantar Polska dla „Faktów TVN” nieco ponad połowa, czyli 51 proc. Polaków, w wyborach prezydenckich chce zagłosować na obecnego prezydenta Andrzeja Dudę. Kolejne miejsca to z 17 proc. wynikiem Szymon Hołownia i z 11 proc. Rafał Trzaskowski.
Blisko 6 proc. badanych wybrałoby Władysława Kosiniaka-Kamysza, lidera PSL i Koalicji Polskiej. Listę zamykają Krzysztof Bosak i Robert Biedroń z najgorszym poziomem poparcia.
Wynik badania jest ciekawy, dlatego że aż 6 proc. ankietowanych nie wie, na kogo odda głos. Głosy te moga być więc na wagę złota. Sondaż trzeba traktować z dystansem, ponieważ z powodu epidemii wykonano go metodą telefonicznych wywiadów. Zrealizowano go w piątek 15 maja na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1004 pełnoletnich osób.
Szef PO Borys Budka poinformował media, że zarząd ugrupowania wydał Rafałowi Trzaskowskiemu jednomyślną rekomendację. Kilka minut wcześniej dotychczasowa kandydatka Małgorzata Kidawa-Błońska zrezygnowała oficjalnie ze startu w nadchodzących wyborach.
Trzaskowski wchodzi do gry. „Kochane warszawianki i kochani warszawiacy…”
– Kochane warszawianki i kochani warszawiacy. Wiem, że część z was zaskoczyła, a nawet rozczarowała moja decyzja o starcie w wyborach na prezydenta Polski – mówił nowy kandydat na prezydenta. – Startuję na prezydenta RP, aby również bronić Warszawy, innych miast, miasteczek i wsi, żeby bronić samorządności – podkreślił.
– To była trudna decyzja. Jestem związany z Warszawą od dziecka. Tutaj się urodziłem i tutaj się wychowałem – powiedział Rafał Trzaskowski w nagraniu opublikowanym w piątek wieczorem na oficjalnym kanale na Facebooku. Prezydent Warszawy próbował tam wytłumaczyć mieszkańcom stolicy swój wybór niewątpliwie licząc na przychylność. – Mam nadzieję, że wielka fala zmian zacznie się właśnie tutaj w Warszawie – podsumował.
Donald Tusk o Trzaskowskim
W związku z tym, że większość Polaków żyła tematem od wczoraj, dlatego krótko po oficjalnym ogłoszeniu zmiany kandydata PO na prezydenta, skomentowali to nie tylko internauci, ale też były premier Donald Tusk.
– Wielkie uznanie dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej za styl i odpowiedzialność, dla Radosława Sikorskiego za gotowość do walki i lojalność i dla Rafała Trzaskowskiego za start i nadzieję na zwycięstwo. Będziemy Cię wszyscy wspierać. Z całych sił – napisał były premier na swoim Twitterze.
Niemiecka prasa o Trzaskowskim
Źródło: Interia, WP, Twitter
