Nie żyje jeden z ciekawszych uczestników przeróżnych talent show w Polsce, w tym „Mam talent!” i „Must Be The Music”. Mężczyzna zostanie pochowany 3 lutego w swoim rodzinnym mieście. Skomponował kiedyś piosenkę dla Agnieszki Chylińskiej.
Roman Gładyś nie żyje. Mężczyzna próbował sił w wielu programach telewizyjnych
Nie żyje Roman Gładyś. Uczestnik wielu programów rozrykowych zmarł w rodzinnej miejscowości w wieku 79 lat. Bez skutku próbował zaistnieć w wymagającym świecie polskiego show-biznesu. Od pewnego czasu było już o nim bardzo cicho.
Swego czasu zmarły artysta pojawiał się też w innych programach, takich jak „Tęczowy Music Box„, a nawet w teleturnieju „Idź na całość„. O śmierci Romana Gładysia informację podali dziennikarze portalu echodnia.eu.
– Dla mnie pan jest zjawiskowy – skomentowal dawno teum występ Gładysia jeden z jurorów „Mam Talent!” Agustin Egurrola. – Ja kupuję pana płytę, wrzucam do samochodu i czuję, że będę miał niezłe atrakcje w tym samochodzie! (…) Kobiety wchodzą mi na kolana, widownia szaleje, jestem na TAK! – chwalił zmarłego artystę choreograf.
Widownia go uwielbiała. Jury „Mam Talent!” go pokochało
Pan Roman prywatnie pracował w wodociągach miejskich w Skarżysku-Kamiennej. Jednak to muzyka była jego największą pasją, choć nigdy nie udało mu się osiągnąć wielkiego sukcesu na tym polu.
Muzykowi udało się też zdobyć wiele odznaczeń i wyróżnień, w tym odznakę Polskiego Stowarzyszenia Wynalazców i Racjonalizatorów Nagrody Specjalnej czy Lidera Innowacji. Był też założycielem zespołu Śpiewające Słoneczniki, który śpiewał w rodzinnej miejscowości zmarłego.
Cała Polska usłyszała o nim jednak, gdy pojawił się na scenie programu „Mam Talent!„. Oczarował widownię i jury własnym utworem pt. „Miłość nad Bałtykiem„. Jak się potem okazało, piosenkę napisał specjalnie dla Agnieszki Chylińskiej.
Źródło: Onet, Planeta