Na początku inwazji Rosji na Ukrainę mówiono, że ta historia to tylko lokalna legenda. Mówiono wówczas o niesamowitym ukraińskim pilocie nazywanym „Duchem Kijowa”, który miał siać prawdziwy postrach wśród pilotów rosyjskich.
Duch Kijowa nie żyje. Słynny pilot z Ukrainy miał 29 lat
Rosjanie się go bali. Pilot latający maszyną MiG-29 miał w trakcie wojny na Ukrainie zestrzelić 40 wrogich maszyn. Już wtedy pojawiły się doniesienia, że zdjęcie rzekomego pilota może być stare, a on sam nie istnieje. Prawdą było, że popularna fotografia „Ducha Kijowa” wykonana w fotelu myśliwca pochodziła z 2019 r.
Długo nie było wiadomo, czy to mit, czy prawda. Czy „Duch Kijowa” był prawdziwym pilotem, czy tylko elementem propagandowym? Bez względu na to liczy się to, że Rosjanie mieli z tym problem i rzeczywiście bali się latać na ukraińskim niebie.
Po niedługim czasie Ukraińskie Siły Powietrzne pokazały rzekome selfie „Ducha Kijowa” w trakcie lotu. Miał on w sumie wygrać 6 potyczek nad Kijowem zaledwie w 30 pierwszych godzinach Inwazji i strącił dwa rosyjskie Su-35, dwa Su-25, jeden Su-27 i jednego MiGa-29.
„Привіт, окупант, я лечу по твою душу!”https://t.co/FMNx8bkQeC pic.twitter.com/n0dx2ZSbtE
— Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA) March 11, 2022
Jego twarz poznaliśmy dopiero teraz, gdy okazało się, że pilot nie żyje. Słynnym „Duchem Kijowa” miał być 29-letni major Stepan Tarabalka.
mjr Stepan Tarabalka (29) – ukraiński pilot wojskowy, zwany „Duchem Kijowa”. Wg danych ukraińskich zestrzelił 40 rosyjskich samolotów. Pośmiertnie odznaczony tytułem Bohatera Ukrainy. pic.twitter.com/nRL2AaswID
— Kto umarł? (@KtoUmarl) April 29, 2022
Takie historie podnoszą morale wojska
„Duch Kijowa” (jeśli rzeczywiście istniał) został uznany za jeden z kluczowych czynników podnoszących morale Ukraińców w pierwszej fazie inwazji Rosji na Ukrainę.
Nie była to jedyna taka postać, bowiem 6 lutego w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o ukraińskim żołnierzu wojsk lądowych. Nazywano go „Ukraińskim Żniwiarzem”. W samotnej walce miał zabić do 20 rosyjskich żołnierzy.
Tak czy inaczej „Duch Kijowa” stał się widocznym symbolem tej wojny. Niektóre media pisząc o rosyjskich stratach, twierdzą, że to jego sprawka. Jest dla nich symbolem sukcesów Ukrainy w walce z myśliwcami i śmigłowcami Putina.
