Polski Ład 1 lipca wchodzi w wersji po poprawkach. Rząd obiecuje, że nowelizacja poprawia wiele błędów wyjątkowo nieudanej reformy podatkowej. Niestety, nie wszystko wygląda tak różowo. Politycy nie powiedzieli nam wszystkiego.
Polski Ład 2.0. Od 1 lipca emerytury mogą zostać mocno obniżone
Nowe prawo podatkowe pod nazwą Polski Ład 2.0 zacznie obowiązywać od 1 lipca. Nowelizacja reformy zakłada naprawę wielu błędów wykrytych w trakcie wprowadzania Polskiego Ładu w styczniu br. Okazuje się jednak, że będą kolejne problemy, których efekt mocno odczują na przykład osoby starsze.
Choć rząd chciał z początkiem lipca mocno ułatwić życie wszystkim dotkniętym przez Polski Ład Polakom, to znów na horyzoncie rysują się poważne kłopoty. Z powodu zmian niektórzy seniorzy mogą mocno się zdziwić, gdy w sierpniu dostaną przelewy z ZUS na swoje konta.
Okazuje się, że uposażenia niektórych emerytów mogą być niższe. I to nawet 550 złotych! To dla seniorów może być potężny cios. Z jednej strony bowiem rząd obniża podatek PIT z 17 do 12 procent, z drugiej zmieni się zasada obliczania zaliczek na podatek dochodowy.
W kogo może najmocniej uderzyć nowelizacja Polskiego Ładu? Osoby na umowach zlecenie i pracownicy na etatach na pewno zapłacą mniej podatku PIT. To samo emeryci i renciści. Zauważą to, gdy dostaną swoje pieniądze netto (lub mówiąc inaczej – „na rękę„). PiS obiecuje, że skorzystają wszyscy, ale rzeczywistość może okazać się inna.
Niektórzy seniorzy stracą nawet ponad 500 zł miesięcznie
Po analizie nowych przepisów widać już, że pewna część obywateli na pewno straci. Niektórzy nawet bardzo dużo. Dziennikarze Fakt.pl pochylili się nad nowymi rozwiązaniami i dogłębnie je przebadali, po czym szeroko otworzyli buzie z wrażenia.
Wniosek jest smutny. Niższe świadczenia zobaczą na kontach emeryci i renciści otrzymujący świadczenia na poziomie od 9,5 tys. zł w górę. Faktem jest, że w systemie nie ma ich zbyt dużo, ale mimo to jest to warte zauważenia.
Jeśli więc emeryt miał w życiu dużo szczęścia i dostaje od ZUS 10 tys. zł brutto, przed lipcem odprowadza 357 zł zaliczki na podatek dochodowy. Od lipca odprowadzi nawet trzy razy tyle, co sprawi, że świadczenie ulegnie zmniejszeniu o ponad pół tysiąca złotych.
Do grona poszkodowanych należeć będą też ci seniorzy, którzy do swoich emerytur dorabiają w pracy. I tak osoba starsza dostająca z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych np. 3 tys. zł i jednocześnie mająca etat i pensję 4 tys. zł, od lipca odda państwu więcej o 100 zł.
