Czternasta emerytura może i zostanie z nami na stałe, podobnie jak „trzynastka”, ale dostanie ją być może mniej emerytów, niż obecnie. Takie zmiany ma wprowadzić rząd w ciągu kolejnych miesięcy. Jak ustalili dziennikarze portalu wyborcza.biz, zmiany zajdą w kwocie decydującej o tym, ile seniorów dostanie świadczenie.
Czternasta emerytura. Zmiany na niekorzyść seniorów
Coś za coś. Rząd nie ma pieniędzy, bo rozdał wszystko, co się dało, a za rogiem czeka wyplata czternastej emerytury. Dlatego w szybkim tempie mają zostać uchwalone zmiany, które mogą bezpośrednio dotknąć emerytów. Spadnie liczba osób, które skorzystają z tzw. „czternastki„.
Dziennikarze ustalili, że zmieni się sposób waloryzacji kwoty, od której zależy, ile wyniesie czternasta emerytura. Jeszcze nie tak dawno prezes PiS Jarosław Kaczyński obiecał, że „póki będzie mieć na to jakiś wpływ, będzie do tego dążył, żeby 14. emerytura, początkowo jednorazowe świadczenie, była stała„.
Zgodnie z tą obietnicą świadczenie ma zmienić się w stałe i wypłacane co rok, ale mocno ma się zmniejszyć grono beneficjentów. Rząd chce w przepisach umieścić dodatkowy zapis wprowadzający próg dochodowy. Przed zmianami, czyli w 2022 roku, „czternastkę” na swoich kontach bankowych zobaczą seniorzy, których emerytura nie jest wyższa niż 2,9 tys. zł brutto.
Mniej seniorów otrzyma „czternastkę”?
Próg dochodowy dodatkowo ma być każdego roku podwyższany o wskaźnik waloryzacji, który poznajemy krótko przed marcem każdego roku. W tej chwili mamy do czynienia z rekordowo wysoką inflacją, co może spowodować, że 14. emeryturę w pełnej wysokości dostaną te osoby, których świadczenie z ZUS jest niższe niż 3219 zł brutto.
Pozostałe korzyści pozostaną bez zmian, czyli zasada „złotówka za złotówkę” oraz brak możliwości zajęcia „czternastki” przez komornika. To dodatkowe świadczenie dla seniorów nadal nie będzie też brane pod uwagę, jeśli emeryt dostaje 500 zł dla niesamodzielnych czy przy ustalaniu prawa do dodatku mieszkaniowego.
W 2022 roku „czternastka” wyniesie 1338 zł brutto. Jeśli waloryzacja w marcu 2023 r. z powodu drożyzny wyniesie aż 11 proc., kolejna „czternastka” wzrośnie nawet do 1485 zł brutto.
