Słowa, jakie padły z ust Jarosława Kaczyńskiego na temat kobiet i poziomu dzietności, przejdą chyba do historii. Wywołały wielką burzę do tego stopnia, że postanowiły to publicznie skomentować znane kobiety i matki. Do nich należy między innymi Anna Lewandowska, żona najlepszego naszego piłkarza.
Kaczyński o kobietach. Lewandowska ostro reaguje. „Czuję się dotknięta”
– Jestem zła, gdy widzę, że politycy w niesprawiedliwy sposób oskarżają kobiety, zamiast dostrzegać realne problemy. Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami. Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia – tymi słowami rozpoczęła swój ostatni wpis na Instagramie Anna Lewandowska. W ten sposób wyraziła oburzenie słowami prezesa PiS na temat Polek.
– Według statystyk co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciąże jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski – kontynuowała żona najlepszego polskiego piłkarza.
Wpis Lewandowskiej na pewno zostanie zauważony przez kobiety. Ma obecnie 4,6 mln obserwujących na Instagramie i jest jedną z najpopularniejszych osób w tym medium społecznościowym w naszym kraju. Do tego należy dorzucić kolejne niemal 2 mln, które śledzą ją na Facebooku.
Dają w szyję. Co to znaczy? Dziwne słowa prezesa PiS o Polkach
– Jeżeli się utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie – powiedział kilka dni temu Jarosław Kaczyński w Ełku w trakcie spotkania z mieszkańcami. Dalej było jeszcze gorzej. Z jego ust padły słowa, które wywołały największe oburzenie.
– Nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, kobieta też musi dojrzeć do bycia dobrą matką. Ale jak do 25. roku życia daje w szyję… – podsumował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Alkohol ma być jego zdaniem przyczyną tego, że nie rodzą się w Polsce dzieci.
Anna Lewandowska nie jest jedyną kobietą i matką, która poczuła się tym urażona. Stwierdziła również, że to, co się dzieje, to szczyt nienawiści do kobiet. Do tego grona dołączyło wiele znanych kobiet, w tym posłanek i celebrytek.
Głos w sprawie zabrała stroniąca od polityki Ewa Chodakowska. – To szalenie krzywdzące i oburzające, by w publicznym dyskursie padały słowa tak obraźliwe i pogardliwe wobec kobiet – czytamy na jej Facebooku.
Kaczyński stwierdził dziś, że Polki za mało rodzą, bo za dużo piją. Dodał, że chce być bufetem. I że władza w Polsce jest dziś ciepła i prężna. Można z ulgą odetchnąć, nasz kraj jest w dobrych rękach.
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 5, 2022
Wniosek do sejmowej komisji etyki o ukaranie prezesa PiS postanowiła złożyć Lewica. Nie wiadomo, czy posłowie innych ugrupowań pójdą ich śladem.