Przez ostatnie pięć lat – od czasu opublikowania Strategii Bezpieczeństwa Polski przez WEI – sytuacja międzynarodowa, w tym bezpośrednie bezpieczeństwo Polski, zmieniło się zasadniczo. Atak Rosji na wolną Ukrainę w bezpośredni sposób zagroził bezpieczeństwu oraz interesom Polski, a także potwierdził niezwykłe trendy w zakresie ewolucji ładu europejskiego i regionalnego.
Obowiązkowe szkolenie wojskowe dla każdego? Nowy pomysł na zmiany
Warsaw Enterprise Institute, wraz z ZPP, CSS i Forum Konsumentów postanowiło dokonać audytu wydanych pięć lat temu rekomendacji oraz zaktualizować całą Strategię – dopasowując ją do nowych wyzwań, przed którymi stoi Rzeczpospolita.
Strategia zakłada m.in., że po zakończeniu szkoły średniej lub w przypadku zakończenia nauki po 18. roku życia – ale przed ukończeniem 25. roku życia – każdy obywatel powinien odbyć powszechne przygotowanie obronne, tj. 2- lub 3-miesięczne obowiązkowe szkolenie z podstaw strzelania, wykorzystywania łączności, medycyny pola walki, obsługi ppk, ppanc, umiejętności przetrwania, czy też w zależności od umiejętności – innych systemów (np. informatycznych, obsługi dronów itp.).
Skala zagrożenia pełnoskalowym atakiem na Polskę w najbliższych kilku latach została oceniona jako prawdopodobna, a najskuteczniejszym elementem jej zapobieżenia jest zbudowanie najmocniejszego z możliwych systemów odstraszania. Dlatego tak ważna jest odpowiednia strategia bezpieczeństwa naszego kraju, o czym szerzej twórcy pomysłu piszą w publikacji w ramach projektu Agenda Polska 2030.
Przed Polską stoją największe wyzwania od dziesięcioleci
Zdaniem Piotra Małeckiego, prezesa zarządu Defence24, strategia bezpieczeństwa dla Polski musi być kompleksowa i wykraczająca poza zadania Ministerstwa Obrony Narodowej.
– Dzisiaj przed nami stoją największe wyzwania, bo muszą nastąpić zmiany strukturalne od edukacji w szkołach, po koordynację logistyki w przypadku wojny czy jakiegokolwiek kryzysu. To wymaga ponadpartyjnej współpracy i determinacji we wdrożeniu. Jest to trudne, ale konieczne, bo zaniedbania są ogromne – stwierdził.
📢 Przez ostatnie pięć lat – od czasu opublikowania Strategii Bezpieczeństwa Polski przez WEI – sytuacja międzynarodowa, w tym bezpośrednie bezpieczeństwo Polski, zmieniło się zasadniczo. Atak Rosji na wolną Ukrainę w bezpośredni sposób zagroził bezpieczeństwu oraz interesom… pic.twitter.com/ZVEx5Fs9BL
— Warsaw Enterprise Institute (@FundacjaWEI) July 6, 2023
Jakub Bińkowski, członek zarządu i dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców jest zdania, iż z punktu widzenia biznesu strategia bezpieczeństwa Polski powinna odpowiadać na dwie potrzeby.
Pierwsza to potrzeba stabilności w bardzo dosłownym sensie wolności od napaści z zewnątrz. Nie wszystko jest od nas zależne, ale dla planowania inwestycji i rozwoju potrzebne jest poczucie prowadzenia biznesu w kraju generalnie bezpiecznym.
Członkostwo w NATO i UE to nie lek na zagrożenia
Druga związana jest z lokalną produkcją – przykłady innych państw pokazują, że sektor zbrojeniowy stanowi bardzo istotny ośrodek innowacji, które potem mogą być wykorzystywane również w obszarach cywilnych. Dlatego ważne jest, by docelowo dążyć do możliwie największego udziału polskich firm w realizacji zamówień dla wojska.
– Przez lata silna była tendencja do outsourcowania bezpieczeństwa – wiara, że członkostwo w NATO i UE to lek na wszystkie zagrożenia – tłumaczył także dr Adam Eberhardt, Dyrektor Centrum Studiów Strategicznych WEI.
– Dziś jest dla wszystkich oczywistym, że głównym filarem naszego bezpieczeństwa powinny była własne zdolności w zakresie obrony. Zdaniem Dyrektora CSS WEI w przypadku konfliktu zbrojnego sojusznicy pomogą nam, gdy będziemy silni i wiarygodni w zakresie odstraszania. Do Unii Europejskiej – nawiązuje także Tomasz Wróblewski, prezes WEI.