in ,

PŁACZĘPŁACZĘ

Koniec „Familiady” jaką znamy? Strasburger wskazał nazwisko nowego prowadzącego

Fani „Familiady” przecierają oczy ze zdumienia! Karol Strasburger, ikona polskiej telewizji i król sucharów, właśnie wywołał dreszcze u fanów „Familiady”. Czy zmieni się prowadzący?

familiada suchary żart karola strasburgera
Fot. YouTube / Fani Familiada (screen) https://www.youtube.com/channel/UCs0iksgizNbDFX63ZCJT4TQ

Karol Strasburger to bez wątpienia jedna z najbardziej lubianych postaci medialnych. Jego riposty i suchary są już legendarne. Czy uwielbiany przez miliony Polaków teleturniej – „Familiadę” – czeka rewolucja? Prowadzący po 30 latach na antenie zdradził nazwisko potencjalnego następcy.

Nieoczekiwana deklaracja Strasburgera. „On mógłby mnie zastąpić”

W krainie show-biznesu zawrzało po tym, jak Karol Strasburger niespodziewanie uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej przyszłości „Familiady”. Gospodarz programu, który od trzech dekad bawi Polaków swoimi słynnymi „sucharami”, w końcu wskazał osobę, która mogłaby przejąć jego rolę. To, co powiedział, zaskoczyło wszystkich!

On często korzysta z naszych pomysłów, z mojego stylu czy z moich żartów, więc gdyby przyszło na poważnie zagrać o parę groszy, to może on by to zrobił dobrze – stwierdził Strasburger. Czy to sugestia, że osoba, na którą wskazuje, przygotowuje się już do tej roli?

Byłbym ciekaw, jakby to zrobił Marcin Daniec. To byłyby niezłe jaja wtedy – wypalił Strasburger wprawiając fanów w osłupienie. Czy rzeczywiście 77-letni prezenter rozważa przekazanie pałeczki królowi polskiej komedii? A może to tylko żart, który ma podgrzać atmosferę wokół jubileuszu programu?

Tajemnicze plany TVP. Co dalej z „Familiadą”?

Ile zarabia Karol Strasburger za „Familiadę”? To nie wiemy. Wiemy za to, że wciąż trzyma się mocno fotela prowadzącego, a jego ostatnie wyznania mówią wiele o przyszłości kultowego teleturnieju. Możliwe, że Telewizja Polska szykuje się do drastycznych zmian w formacie, który od 17 września 1994 roku gości w naszych domach.

Warto przypomnieć, że „Familiada” to nie tylko rozrywka, ale i część naszej narodowej tożsamości. Program, który zadebiutował na antenie TVP2 dokładnie 30 lat temu, stał się prawdziwym fenomenem, przyciągając przed ekrany miliony widzów. Ewentualna zmiana prowadzącego może zdenerwować widzów, którzy nie wyobrażają sobie, by ich ukochany teleturniej był prowadzony przez kogokolwiek innego.

Strasburger, znany ze swojego poczucia humoru, nie omieszkał również podzielić się anegdotą, która pokazuje jego otwartość na nowe doświadczenia. Miejmy nadzieję, że słowa Karola Strasburgera nie są zwiastunek wielkiego przewrotu w „Familiadzie”. Fani teleturnieju z zapartym tchem będą śledzić dalszy rozwój wydarzeń.

Źródło: wprost.pl

owsiak powodz

„Powinien się pan wstydzić”. Owsiak miażdży prezydenta Dudę. Padły ostre słowa

jedna lekcja religii od września

Biologia, fizyka, chemia i geografia do likwidacji. Nowacka szykuje rewolucję