Zbliża się sezon komunijny i po raz kolejny goście stają przed pytaniem, jaka kwota będzie odpowiednia jako prezent dla dziecka przystępującego do pierwszej komunii świętej. Tradycja wręczania upominków i kopert z pieniędzmi sprawia, że wybór nie jest prosty, ale wartość prezentu zależy przede wszystkim od stopnia pokrewieństwa z obdarowywanym oraz lokalnych zwyczajów – czytamy w Onecie.
Sezon komunijny tuż-tuż. Jaką kwotę włożyć do koperty?
Wielkimi krokami zbliża się okres pierwszych komunii świętych, a wraz z nim powraca coroczny dylemat zaproszonych gości – ile pieniędzy wypada włożyć do koperty? To pytanie spędza sen z powiek wielu osobom, które chcą odpowiednio uczcić tę ważną uroczystość, nie narażając się jednocześnie na finansowe kłopoty.
Koperty z gotówką stały się jednym z najpopularniejszych prezentów komunijnych, stopniowo wypierając tradycyjne podarunki rzeczowe. Rodzice często traktują zgromadzone w ten sposób środki jako inwestycję w przyszłość dziecka. Jednak dla gości kluczowe pozostaje pytanie o właściwą kwotę – taką, która nie będzie ani zbyt skromna, ani przesadnie wystawna.
Częstymi prezentami komunijnymi są medaliki, zegarki czy inne symboliczne upominki, najczęściej jednak goście decydują się na wręczenie koperty z gotówką, którą dziecko wraz z rodzicami mogą wykorzystać według własnego uznania. Wielu zaproszonych zastanawia się jednak, ile włożyć do koperty, aby suma nie była ani za niska, ani za wysoka.
Rodzice chrzestni zazwyczaj przekazują swoim chrześniakom sumy między 500 a 1 tys. zł. Dziadkowie najczęściej wręczają około 700 zł, natomiast dalsi krewni i znajomi zwykle obdarowują kwotami od 100 do 300 zł – podaje Onet. Jeśli nie jesteśmy pewni, ile powinniśmy ofiarować, warto rozważyć dostosowanie prezentu do kosztów ponoszonych przez gospodarzy na organizację przyjęcia.
Wręczenie kwoty zbliżonej do ceny „talerzyka” może być sposobem na pokrycie części wydatków związanych z uroczystością. Szacuje się, że w tym roku cena za „talerzyk” w restauracji lub domu weselnym wyniesie od 150 do 300 zł za osobę. Ostateczny koszt zależy od miejsca oraz liczby gości zaproszonych na przyjęcie.
Komunia. Ile dać do koperty? Kwoty rosną wraz z cenami przyjęć
Organizatorzy przyjęć komunijnych w 2025 roku muszą przygotować się na znaczące wydatki. Koszt pojedynczego „talerzyka” w restauracji waha się obecnie od 150 do nawet 300 złotych, zależnie od wybranego lokalu i liczby zaproszonych osób. Te rosnące koszty bezpośrednio wpływają na oczekiwania dotyczące wysokości kwot w kopertach.
Dobrą praktyką jest dostosowanie wartości prezentu pieniężnego przynajmniej do kosztów poczęstunku. Taka strategia pozwala częściowo odciążyć gospodarzy z finansowego ciężaru organizacji uroczystości, co jest szczególnie istotne przy obecnych, dynamicznie rosnących cenach.
Najhojniejsze kwoty tradycyjnie ofiarowują rodzice chrzestni. Według obserwacji rynkowych, przekazują oni dzieciom przystępującym do pierwszej komunii sumy wahające się od 500 do nawet 1000 złotych. To właśnie od nich kulturowo oczekuje się najbardziej wystawnych prezentów.
Dziadkowie plasują się na drugim miejscu pod względem hojności, przekazując wnukom zazwyczaj około 700 złotych. Natomiast dalsi krewni i znajomi najczęściej decydują się na kwoty w przedziale od 100 do 300 złotych, co pozwala im godnie zaznaczyć swoją obecność, nie nadwerężając jednocześnie domowego budżetu.
Ostateczna decyzja o wysokości kwoty powinna jednak zawsze uwzględniać indywidualną sytuację finansową darczyńcy oraz stopień pokrewieństwa z dzieckiem przystępującym do pierwszej komunii świętej. Lokalne zwyczaje również mogą znacząco wpływać na oczekiwania dotyczące wartości komunijnych prezentów.
