Tegoroczne Święto Konstytucji 3 maja wypada w dzień weekendowy, co dla pracowników oznacza prawo do dodatkowego dnia wolnego. Mało który zatrudniony zdaje sobie sprawę z przysługujących mu uprawnień, a pracodawcy niechętnie informują o tych kwestiach.
Czy za 3 maja przysługuje dzień wolny od pracy? Większość Polaków tego nie wie
Majówka w tym roku może być dłuższa dla osób zatrudnionych na umowę o pracę. Wszystko za sprawą święta państwowego, które wypada w sobotę. To nie przypadek, że wielu pracowników otrzymuje wolne 2 lub 5 maja – to efekt działania przepisów Kodeksu pracy, które regulują kwestię dni ustawowo wolnych od pracy przypadających w weekendy.
Przepisy jasno określają, że każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela automatycznie obniża wymiar czasu pracy o osiem godzin. Oznacza to, że pracodawca musi zapewnić dodatkowy dzień wolny w tym samym miesiącu. Wbrew powszechnym przekonaniom, nie jest to dobra wola pracodawcy, a jego ustawowy obowiązek.
Kto może liczyć na dodatkowy dzień wolny?
Uprawnienie do dodatkowego dnia wolnego dotyczy przede wszystkim pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Co istotne, dotyczy to zarówno osób pracujących na pełny etat, jak i tych zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy, pod warunkiem że wykonują obowiązki służbowe w dni robocze.
Jak wyjaśnia ekspertka prawa pracy, dr Katarzyna Kalata, sytuacja wygląda inaczej w przypadku pracowników niepełnoetatowych, których grafiki obejmują tylko wybrane dni tygodnia.
Ponieważ w pozostałe dni i tak nie świadczą pracy, nie występuje ryzyko przekroczenia dopuszczalnego wymiaru czasu pracy. Dodatkowy dzień wolny nie przysługuje również osobom zatrudnionym na umowach cywilnoprawnych, takich jak zlecenie, dzieło czy kontrakty B2B.
Na tle innych krajów europejskich Polska wyróżnia się jednym z najniższych odsetków osób pracujących w weekendy. Według danych Eurostatu z 2023 roku, jedynie 4,5% zatrudnionych Polaków pracuje w dni wolne. To drugi najniższy wynik w Unii Europejskiej, gdzie średnia wynosi ponad 20%. Najczęściej w weekendy pracują osoby zatrudnione w sektorach rolnictwa, leśnictwa i rybołówstwa oraz usług i sprzedaży.
