W Wołowie 44-letnia Agnieszka P. zagłodziła na śmierć suczkę w typie husky. Zwierzę bytowało w kojcu za eleganckim domem, z gzymsami i kolumnami przy wejściu. Degeneratka, chcąc zemścić się na swoim byłym mężu, postanowiła skierować swoje sadystyczne skłonności na niewinną istotę.
Ucierpiało na tym niewinne zwierzę
Lusia – bo tak nazywała się ofiara okrucieństwa, była skrajnie wychudzona, widoczne były u niej wszystkie kości szkieletu. W przydomowym boksie wszystkie miski były puste. Pies nie mógł liczyć chociażby na kroplę wody. W ogromnych męczarniach suczka odeszła z tego świata.
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt wraz z wołowską Inspekcją Weterynaryjną zabezpieczył zwłoki zwierzęcia celem wykonania sekcji.
Kompromitujące działania policji
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Wołowie, którzy przybyli na miejsce dzień przed DIOZ, nie zrobili kompletnie nic w sprawie tego przestępstwa.
Według relacji placówki, „prócz popatrzenia na zwłoki zachudzonego psa, nie zabezpieczyli ich, nie wszczęli żadnego postępowania, nie wykonali oględzin terenu„. Najważniejszy dowód w sprawie gnił więc w kojcu przez kolejny dzień, by musiała zabezpieczyć go ekipa DIOZ i wołowskiej Inspekcji Weterynaryjnej.
Oburzające jest również co innego. Osoby zgłaszające fakt zagłodzenia psa zostały dodatkowo wyśmiane przez dyżurnego jednostki, zdaniem którego „policja psami się nie zajmuje”.
Degeneratka zupełnie się nie przejęła
Oprawczyni w rozmowie telefonicznej z inspektor Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt przyznała, iż „zwłoki leżały tak przez tydzień, nie miałam czasu ich posprzątać. Co się stało psu? Nie wiem… zdechł”.
Co grozi Agnieszce P.?
Agnieszce P. za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem może grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt będzie w tej sprawa reprezentować prawa pokrzywdzonego, a na etapie postępowania przed sądem – wykona uprawnienia oskarżyciela.
Kary za znęcanie się nad zwierzętami opisano w Ustawie o ochronie zwierząt z 21 sierpnia 1997 r. Art. 35 tej ustawy opisuje dokładnie odpowiedzialność karną za zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy albo znęcanie się nad zwierzęciem.
Wedle przepisów kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli jednak sprawca czynu działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
źródło: Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt
Zobacz także: