Michael Jordan był jedną z głównych gwiazd memoriału poświeconego tragicznie zmarłym: Kobe Bryantowi i jego nastoletniej córce. Uroczystość upamiętniającego wielkiego sportowca odbyla się w Staples Center w Los Angeles.
Śmierć Kobe Bryanta
Przypomnijmy, że 41-letni Kobe Bryant zginął wraz z 13-letnią córką Gianną i siedmioma innymi w katastrofie helikoptera w Kalifornii w zeszłym miesiącu.
Bryant jest uważany za jednego z najlepszych koszykarzy wszech czasów. W trakcie swojej kariery pięciokrotnie zdobył mistrzostwo NBA. Aż osiemnaście razy zagrał też w meczu gwiazd All-Star. Wszyscy doskonale kojarzymy go w żółtej koszulce Los Angeles Lakers.
Bryant wycofał się z NBA w 2016 roku. W 2018 roku napisał książkę pod tytułem “Kobe Bryant. Mentalność Mamby. Jak zwyciężać“. Były koszykarz miał też na swoim koncie Oscara za krótkometrażowy film “Dear Basketball”, który powstał na podstawie wiersza jaki napisał ogłaszając swoje odejście na emeryturę.
Michael Jordan o Kobe Bryancie
– Podczas gry w koszykówkę, w życiu, jako rodzic, Kobe nie robił nic na pół gwizdka. Zawsze dawał z siebie wszystko – zaczął Michael Jordan, który momentalnie się rozpłakał. Jak widać, targały nim ogromne emocje.
Pomimo rywalizacji na parkietach Jordan powiedział, że Bryant nieustannie przychodził do niego po porady dotyczące rozwoju jego gry. – Był jak młodszy brat – powiedział. – Kobe Bryant był dla mnie inspiracją. Kimś, kto pokazał mi, że ktoś naprawdę zwracał uwagę na to, jak gram w koszykówkę i na to, jak on sam chce grać w koszykówkę. Chciał być najlepszym koszykarzem, jak to tylko możliwe. Kiedy go poznałem, chciałem być za to najlepszym starszym bratem, jakim mogłem być.
W chwili powagi legendarny koszykarz przyznał ze łzami w oczach, że znowu stanie się bohaterem memów. Poprzednim razem było tak przy wpisaniu Jordana do galerii sław koszykówki. – Mówiłem żonie, że nie chcę tego robić, bo nie chcę się oglądać na tych zdjęciach przez kilka kolejnych lat. Tak właśnie działał na mnie Kobe – wyznał żartobliwie.
– Kobe wiedział, jak dotrzeć do człowieka, by na niego wpłynąć. Nawet wtedy, gdy bywał wrzodem na tyłku, można było darzyć go uczuciem. Wiedziałem, że stara się wydobyć z każdego to, co ma w sobie najlepszego. Ze mną zrobił to samo – stwierdził szczerze Michael Jordan.
Memoriał Kobe Bryanta
W wydarzeniu wzięło udział ponad 20 tysięcy ludzi. Odbyło się na arenie, gdzie Kobe Bryant grał przez większość swojej 20-letniej kariery. Poza Michaelem Jordanem znaleźli się tam np. Alicia Keys, Jennifer Lopez czy Beyoncé.
Obecne były również obecne gwiazdy NBA – w tym Stephen Curry, Kyrie Irving i James Harden. Nie zabrakło również legendarnych koszykarzy wszech czasów – poza Jordanem byli Magic Johnson, Kareem Abdul-Jabbar czy Shaquille O’Neal.
O’Neal, wielki sportowiec, z którym Bryant zdobył trzy mistrzostwa NBA (w 2000, 2001 i 2002 r.) opowiedział szczerze o ich słynnej współpracy. – Podobnie jak inny słynny duet, John Lennon i Paul McCartney, których twórcza rywalizacja doprowadziła do jednych z najlepszych utworów wszech czasów, Kobe i ja zdecydowaliśmy się stworzyć jeden z najlepszych duetów wszech czasów w koszykówce – przyznał.
Ceremonia zakończyła się transmisją wspomnianego wyżej filmu „Dear Basketball”.
źródło: NYPost