Wszystkich Świtych w tym roku wypada w niedzielę. Premier Mateusz Morawiecki chce uniknąć tłumów na cmentarzach w ten szczególny w roku dzień ze względu na epidemię koronawirusa.
Wszystkich Świętych 2020. Dodatkowe dni wolne od pracy
Specjalny zespół zarządzania kryzysowego zajmuje się właśnie organizowaniem dodatkowych dni wolnych od pracy w okolicy Wszystkich Świętych, czyli 1 listopada. O sprawie poinformował na antenie Polsat News rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar.
– W tej chwili nie ma inicjatyw, aby odwoływać Wszystkich Świętych. Apelujemy natomiast, żeby w miarę możliwości Wszystkich Świętych urządzić sobie troszkę wcześniej albo troszkę później. Żeby odwiedzić groby bliskich w trochę innym terminie, żeby się nie tłoczyć – stwierdził rzecznik GIS.
– Często jest tak, że odwiedzamy swoich rodziców, dziadków – nie mówimy, żeby tego nie robić, natomiast należy zachować zasadę ostrożności – nie musimy każdego dziadka obściskiwać bardzo blisko; pewien dystans jest teraz wyrazem miłości. Zalecamy, by wyjazdy rozłożyć w czasie – podsumował ekspert.
„Polacy są mądrym narodem”
Podobne zdania wyraził tez wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Jego zdaniem potrzebne jest rozłożenie w czasie tegorocznego święta zmarłych, aby ludzie się nie pozakażali od siebie na cmentarzach.
– Rozłóżmy to w czasie – tydzień wcześniej, tydzień później. Myślę, że Polacy są mądrym narodem i posłuchają tych wskazań. Na pewno będziemy analizować czy nie zamknąć cmentarzy, ale myślę, że do tego nie dojdzie – przekonywał wiceminister.
Z ust rzecznika GIS padła sugestia, że rząd powinien w kalendarzu umieścić wyjątkowo dodatkowe dni wolne od pracy. Ruch na cmentarzach będzie miał okazję rozłożyć się na kilka dni, co spowoduje mniejsze ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa.
– Być może są jeszcze możliwe rozwiązania, których nie mogę zdradzać. Rządowy zespół zarządzania kryzysowego pracuje, zastanawia się jeszcze nad pewnymi ruchami, np. związanymi z dniami wolnymi w okolicach 1 listopada, ale to jest na zasadzie dyskusji – przyznał rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Ks. Isakowicz-Zaleski: „1 listopada nie idźmy na cmentarz”
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski udzielił wywiadu „Super Expressowi” i wyraził również podobne zdanie, co eksperci. Jego zdaniem tłumne wizyty na cmentarzach mogą przełożyć się na gwałtowne wzrosty liczby chorych.
– Dobrym pomysłem jest rozłożenie tych świąt. Nie chodzenie na cmentarz 1 i 2 listopada, ale albo jeszcze w październiku, albo już po uroczystościach. A jeśli chodzi o samą uroczystość, to pamiętajmy, że nie fizyczna obecność na cmentarzu jest kluczowa, tylko modlitwa – przyznał duchowny.
Źródło: Polsat News, Super Express