Pielęgniarka w trakcie konferencji prasowej kilka chwil po zaszczepieniu na COVID-19 zemdlała. Została ona zaszczepiona jako pierwsza w osoba w mieście, z którego pochodzi. Był to początek akcji szczepień wśród medyków. Jednak jak czytamy w sieci, może to być kolejny fake news.
Pielęgniarka zaszczepiona na COVID-19 zemdlała
Tuż po zaszczepieniu się na koronawirusa, kobieta udzieliła wywiadu lokalnym mediom i dziennikarzom. W trakcie prowadzonej z nimi rozmowy niespodziewanie zemdlała i osunęła się na podłogę. Na pomoc ruszyli koledzy medycy. Wcześniej reporterzy sfilmowali, jak podniosła rękę, przeprosiła i powiedziała, że ma zawroty głowy. Lekarze z CHI Memorial stwierdzili, że omdlenie nie było związane ze szczepionką firmy Pfizer.
Ne wiadomo, czy to, co się stało, było reakcją na szczepionkę. Pielęgniarka dostała szczepionkę firmy Pfizer, o której ostatnio jest bardzo głośno. Z informacji pochodzących od niezależnych weryfikatorów faktów wynika, że omdlenie nie było reakcją szczepienie ani żaden ze składników szczepionki. Za powód wskazano stan zdrowia pielęgniarki. Warto tu wspomnieć, że nie chodzi o pielęgniarkę z Polski.
Nagranie z całego zajścia można zobaczyć poniżej:
Potwierdziła to również sama pielęgniarka, która stwierdziła, że ma chorobę, która czasem powoduje, że mdleje, gdy czuje ból. Specjaliści z kolei twierdzą, że taka reakcja jest spowodowana bólem lub niepokojem związanym z procesem szczepień.
Nagranie zaczęło być udostępnianie przez internautów jako dowód na szkodliwość szczepionek na COVID-19. Jak jednak wiadomo, omdlenie po przyjęciu szczepienia nie jest zjawiskiem niezwykłym. Do omdleń dochodzi po podaniu szczepionek np. na HPV, MCV4 i Tdap, ale zdarza się to po praktycznie każdej szczepionce, nawet tych podawanych od dziesięcioleci.
– To reakcja, która zdarza się bardzo często przy szczepieniach lub zastrzykach – podkreślił dyrektor medyczny oddziału ratunkowego szpitala, dr Jesse Tucker w rozmowie z CNN. Sama Tiffany Dover przyznała, że jest ona jedną z osób, które bardzo często mdleją na skutek nawet niezbyt silnego bólu.
Tiffany Dover po omdleniu dziennikarzom stacji NewsChannel 9 wyjaśniła, że cierpi na schorzenie, które czasami może powodować omdlenie.
– Miewałam wcześniej nadaktywną reakcję nerwu błędnego, więc jeśli coś mnie boli, paznokieć albo uderzę się w palec, po prostu mdleję – powiedziała pielęgniarka.
Prof. Horban: „Obawy są nieuzasadnione”
– Obawy dotyczące szczepionki przeciw COVID-19 są nieuzasadnione. Szczepionka jest generalnie bezpieczna. Przypadki powikłań mogą się zdarzyć, ale będą one pojedyncze i być może w ogóle niezwiązane ze szczepieniem – ocenia główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.
Pytania jednak są uzasadnione, bowiem już za 10 dni w Polsce rozpoczną się szczepienia przeciw koronawirusowi. Ludzie nadal mają sporo wątpliwości związanych z bezpieczeństwem opracowanym w błyskawicznym tempie remedium.
Tempo prac nad lekiem rzeczywiście było imponujące, natomiast nie pominięto żadnych kroków powstawania szczepionki. Mowa tu o fazie przedklinicznej, klinicznej (badania na dużej grupie osób) i finalnie rejestracji.
Szczepionka na koronawirusa efekty uboczne
Szczepionka na koronawirusa tak, jak każdy inny lek czy medyczny preparat, może powodować skutki uboczne i tak jest od zawsze. Większość osób może zaobserwować wystąpienie poszczepiennej reakcji. Według przedstawicieli amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków, efekty uboczne nie różnią się od tych, które obserwujemy po podaniu innych szczepień.
Najczęstszej wskazywanym objawem jest ból w miejscu podania preparatu. Do innych objawów można zaliczyć przede wszystkim zmęczenie, ból głowy, mięśni i czasem dreszcze. Kluczowe jest jednak, że zarówno preparaty firmy Moderna oraz firmy Pfizer cechuje wysoka skuteczność (94 – 95 proc.).
Na koniec warto przyznać, że znacznie wzrosłą popularność narracji spiskowych w Polsce w czasie pandemii COVID-19. Jesteśmy bardziej podatni na niesprawdzone informacje, więc musimy uważać na to, co czytamy i kto niektóre informacje udostępnia.
Źródło: Facebook, wSensie, TVP Info, washingtontimes.com