w

WTFWTF HAHAHA!HAHAHA! PŁACZĘPŁACZĘ

Krzysztof Jackowski krytykuje znoszenie obostrzeń. „Obym się mylił, ale…”

– Musimy przygotować się na o wiele dziwniejsze rzeczy, niż dzieją się obecnie – twierdzi najbardziej znany w Polsce jasnowidz.

jasnowdzi jackowski koronawirus indie youtube najnowsze wizje lato 2021
Fot. YouTube (screen)

Rząd ogłosił szeroki plan luzowania obostrzeń i uruchamiania gospodarki po ciężkiej trzeciej fali koronawirusa w Polsce. Najbardziej znany i ceniony jasnowidz w Polsce nie ma dobrych informacji. Jego zdaniem za rogiem czai się wielkie zagrożenie.

Jasnowidz Jackowski: „Niczego dobrego to nie wróży”

Dzisiaj minister zdrowia powiedział, że pod koniec maja 2021 roku będą znoszone obostrzenia. We Francji i w Indiach istna makabra. Niczego dobrego to nie wróży. Należy być przygotowanym na dalszy ciąg problemów – twierdzi jasnowidz Jackowski. Jest przekonany, że to nie koniec kłopotów związanych z epidemią.

To dopiero rok z hakiem tej sytuacji. Musimy przygotować się na o wiele dziwniejsze rzeczy, niż dzieją się obecnie. Mówiłem i powtarzałem w audycjach, że Polska straci suwerenność. To, co robi rząd obecny za wsparciem kilku partii w Sejmie (prócz Konfederacji) to jeszcze nie to. Mam odczucie, że Polska straci suwerenność, a właściwie już ją traci, w całkiem inny sposób. Pamiętajcie o tym. Obym się mylił, ale my tracimy suwerenność naszego kraju – stwierdza jasnowidz z Człuchowa.

W tle luzowania obostrzeń niepokojące wieści z Indii. Gdyby po roku czasu nie nastąpiły obiecane luzowania, to wielu by się po prostu denerwowało. Dlatego luzowanie jest. Robi się jednak gdzieś w Indiach wielkie ognisko zarazy. Resztę sobie dopowiedzcie sami – stwierdza jasnowidz.

„Żyjemy w czasie poważnego zagrożenia”

O tym powiedział premier. O innej rzeczywistości po zarazie. Ona się skończy! Zapewne. Może za 2, za 3 lata. Ale to będzie inna rzeczywistość. Nie miejmy nadziei, że to się skończy i będzie tak, jak było wcześniej. Chyba że pewne plany się nie powiodą. Żyjemy w czasie poważnego zagrożenia. Będąc w epicentrum czegoś, co jest zaplanowane międzynarodowo, militarnie… ciężko jest rozpoznać coś, co idzie według planu. – stwierdza jasnowidz.

Sprawdziła się wizja sprzed tygodni, że w Polsce w kwietniu 2021 roku będzie wdrażany kryzys związany zarazą. Jackowski mówił wówczas, że będziemy zmagać się z obostrzeniami, trudnościami jeśli chodzi o załatwianie spraw w urzędach czy zapełnionymi szpitalami.

Bardzo trudno jest mówić nawet mi do Państwa, że to jest ta realizacja czegoś, co zmieni obraz społeczeństwa i obraz międzynarodowy. Nie tylko zaraza, ale też to, co jest wtopione w ten scenariusz. Nie przyszedł na to czas. Ja mam takie wrażenie, że od kilku miesięcy coś idzie w tym planie nie tak. Bardzo ważną rolę w tym wszystkim tworzą Stany Zjednoczone – kontynuuje Jackowski.

Jasnowidz z Człuchowa bezbłędnie przewidział również, że trzecia fala epidemii będzie się wydłużać i przeciągać w czasie. Co gorsza, uważa, że w okresie letnim wielka poprawa nie nastąpi.

Kto zakłada, że w lato odpoczniemy, jest w błędzie. Lipiec i sierpień to nie będą dobre miesiące. Powtarzam to od grudnia ubiegłego roku. Maj, czerwiec… będzie to jakiś oddech, ale płytki. Narracja medialna będzie cały czas szła za nami i mówiła, że jest dobrze, ale nie będzie nam dane być pewnym, że tak jest – stwierdza jasnowidz.

Źródło: YouTube

polisolokaty zalety wady co to jest definicja wikipedia

Blaski i cienie polisolokaty

polacy nienawidzą elit najbogatsi forum ibris sondaż badanie

Ujawniono, kogo Polacy najbardziej nienawidzą! To badanie mówi wszystko