W Święto Trzech Króli doszło do niecodziennego zdarzenia. W jednej ze świątyń w Kolonii stało się coś, co w zgromadzonych wiernych wywołało skrajne emocje. Stało się to krótko przed rozpoczęciem mszy świętej.
Niepokojące wydarzenie w kościele. Ludzie upadli na podłogę
Zbliżała się godzina rozpoczęcia mszy świętej w jednym z kościołów w Kolonii. W pewnym momencie kilkunastu zgromadzonych wstało i wyszło z łąwek. Chwilę potem wszyscy położyli się na podłodze kościoła i pozostawali przez wiele minut w całkowitym bezruchu.
Pozostali wierni, którzy przyszli się tego dnia pomodlić, doznało szoku. Nikt nie spodziewał się, że dojdzie do tak dziwnego zachowania niektórych zgromadzonych. Im dłużej leżeli na podłodze, tym bardziej w świątyni narastał niepokój.
Dopiero po chwili okazało się, że to wszystko zwykły happening, a raczej protest. Pojawił się baner z hasłem, a chwilę potem nagłośnienie. Był to po prostu protest aktywistów z grupy Extinction Rebellion. Ich zachowanie w świątyni zostało nagrane i wrzucone do internetu. Osoby te głosiły hasła nawołujące do ratowania klimatu.
Protest grupy Extinction Rebellion zakłócił mszę
Osoby biorące udział w proteście za pomocą własnego nagłośnienia wykrzykiwały hasła na temat degradacji klimatu przez człowieka. Nie obyło się też bez zarzutów w kierunku kościoła, który został oskarżony o brak zaangażowania w ochronę planety.
Ksiądz, który miał tego dnia prowadzić mszę, nie ukrywał swojej frustracji tym, co się stało. Natychmiast zdemontował powieszony przez aktywistów baner z ołtarza i podjął próbę wyprowadzenia ze świątyni osób zakłócających obrzędy religijne. Aktywiści stawiali opór.
Ostatecznie całym zajściem zajęła się miejscowa policja. Doszło też do zranienia dwóch znajdujących się w kościele osób. Służby na obecnym etapie prowadzą postępowanie o naruszenie ustawy o zgromadzeniach oraz wtargnięcie na teren miejsca kultu religijnego.
Źródło: Twitter