Krzysztof Rutkowski znów szokuje swoich fanów. Charakterystyczny wygląd najsłynniejszego detektywa w Polsce uległ zmianie. Wiele osób nie mogło uwierzyć widząc jego nowy wizerunek. Czy to początek wielkich zmian? Nic z tego.
Krzysztof Rutkowski. Fryzura po wielkiej zmianie. Czy fanom się spodoba?
Choć każdego dnia ciężko pracuje w poszukiwaniu bandytów, złodziei i oszustów, znajduje zawsze czas na to, aby dzielić się z fanami tym, co u niego się dzieje. Robi to za pośrednictwem Facebooka i Instagrama, czyli mediów społecznościowych. Jego fani mają okazję obcować z nim jak z prawdziwym internetowym celebrytą.
Nie każdy w Polsce interesuje się, czym w danej chwili zajmuje się detektyw Krzysztof Rutkowski, ale jeśli chodzi o wygląd, to rozpoznaje go bez wątpienia każdy obywatel naszego kraju. Nic dziwnego, bo Rutkowski nosi jedną z najdziwniejszych i rzucającyh się w oczy fruzyr w Polsce.
O fryzurze najbardziej rozpoznawalnego detektywa w Polsce można mówić długo, ale nikt chyba nie potrafi nazwać tego, co na głowie ma Rutkowski. Sam detektyw był kiedyś pytany o to, jak fryzurę przygotowuje przed wyjściem z domu. Padły sugestie, że do tak precyzyjnego ułożenia fryzury używa… żelazka.
Detektyw promuje catering dietetyczny
Przez chwilę fani detektywa zamarli i nie wiedzieli, jak zareagować. Detektyw Rutkowski zamieścił bowiem na swoich mediach społecznościowych zdjęcie sugerujące, że zaszły w jego życiu, a właściwie wyglądzie, kosmiczne zmiany. Trudno go było rozpoznać.
Mało kto jest w stanie w ogóle wyobrazić sobie, że ganiający złodziei i oszustów po całej Polsce Krzysztof Rutkowski mógłby wyglądać aż tak nietypowo. Nie wzbudzałby bowiem już takiego strachu. Dotychczasowy właściciel kwadratowego czegoś na głowie postanowił na chwilę zmienić wizerunek.
Zdjęcie, ktore zamieścił, to post sponsorowany, w którym detektyw reklamuje dietetyczny catering. Bez wątpienia korzysta z takich uslug, bo robiąc to, co robi, musi trzymać formę i mieć kondycję.Jak napisał, „po cateringu ATAK SMAKU nie tylko rosną mięśnie, ale także włosy„.
Ale uwagę fanów przykuł mimo wszystko inny szczegół. Po dawnej fryzurze nie ma śladu, zamiast tego widzimy detektywa w rozpuszczonych włosach, z których każdy chyba żyje własnym życiem.
Dla jednych Rutkowski wygląda teraz jak prawdziwy lew, innym przypomina zmarłego jakiś czas temu Wodeckiego, ale jedno jest pewne. Nowa fryzura powstała tylko na chwilę w… aplikacji na telefon. W rzeczywistości wszystko jest po staremu i nie zanosi się, by coś się w tej kwestii miało zmienić.