w ,

Szok! Nie żyje znany gitarzysta. Tragiczne przyczyny śmierci. „Mamy nadzieję, że znalazłeś spokój”

Choroba psychiczna i alkohol okazały się wybuchową mieszanką. To powów śmierci znanego szwedzkiego gitarzysty, który w swoim kraju był niezwykle cenionym artystą.

Fani i miłośnicy muzyki rockowej i metalowej są załamani. Odszedł jeden z najbardziej uwielbianych gitarzystów, który słynął ze wspaniałych solówek i riffów. Brał udział w tworzeniu płyt, których słuchają pokolenia. Przyczyny jego zgonu są niestety tragiczne.

Nie żyje szwedzki gitarzysta. Powodem zgonu alkohol i choroba psychiczna

Muzyka rockowa i death metalowa nie będzie już taka sama, najlepsze zespoły składają dziś hołd zmarłemu muzykowi i legendzie ciężkiego grania. Nie żyje David Andersson z zespołu Soilwork, któremu szwedzki metal zawdzięcza znakomite płyty i riffy. Jako przyczynę śmierci podano chorobę psychiczną i alkohol.

Szwedzi opłakują ulubionego artystę. Informację o chorobie psychicznej i alkoholu zostały potwierdzone przez zespół jako bezpośrednie przyczyny śmierci gitarzysty. Grupa nie zamierza jednak zakończyć z tego powodu kariery i będzie kontynuowała rozsławianie dorobku artystycznego zmarłego muzyka.

Żegnaj słodki doktorze. Mamy nadzieję, że w końcu znalazłeś spokój. Tęsknimy za tobą ogromnie. Byłeś jedyny w swoim rodzaju i wspaniałym muzykiem – napisali w oświadczeniu muzycy z grupy Night Flight Orchestra na oficjalnym profilu na Instagramie.

Śmierć nastąpiła nagle, ale jeszcze bardziej smutny jest fakt, że doszło do niej zaledwie miesiąc po wydaniu ostatniego krążka zespołu Soilwork. Dokładnie 19 sierpnia w sklepach pojawił się dwunasty album grupy, w której grał zmarły gitarzysta.

rossija 1 stream

Rosjanin groził w telewizji. Padły ostre słowa. „Przyjdziemy i was wszystkich zabijemy!”

pogrzeb elżbiety ii windsor

Pogrzeb Elżbiety II. Król Karol III nie wytrzymał napięcia. Dramatyczne zdjęcie obiegło świat