Inflacja rośnie i nic chyba nie jest w stanie jej zatrzymać. Każda wizyta w sklepie spożywczym kończy się dla Polaków dramatem, bo jest drogo, a będzie coraz drożej. Przed nami kolejne gigantyczne podwyżki cen ciepła, gazu, prądu, żywności i opłat za użytkowanie mieszkania.
Jasnowidz Jackowski o inflacji. „Czeka nas wielkie tąpnięcie”
Jasnowidz Krzysztof Jackowski pochylił się nad tym tematem i postanowił przeprowadzić wizję, aby spróbować odpowiedzieć na pytanie, co w kolejnych miesiącach czeka Polaków od strony ekonomicznej. Wizjoner nie ma dobrych wiadomości dla obywateli.
Polski Nostradamus potwierdził to, co i tak wszyscy chyba odczuwają coraz mocniej. Kryzys ekonomiczny puka do naszych drzwi, a inflacja wywiewa ostatnie banknoty z naszych portfeli. Nie dość, że obecne dni nie napawają nas optymizmem, to wiadomość od jasnowidza jest tylko jedna – najgorsze dopiero przed nami.
– Nasz rząd próbuje brylować w tej trudnej sytuacji. (…) To się dopiero zaczyna. Rząd się przeliczy, zacznie czuć się bardziej osamotniony, niewiele pomogą tarcze i dofinansowania z tego względu, że kryzys i inflacja będą wymykały się spod kontroli – przestrzegł Polaków Krzysztof Jackowski.
Jego zdaniem Polaków czeka finansowe tąpnięcie, a świat, jaki znamy, odejdzie w zapomnienie. Nadchodzi bez wątpienia czas całkiem nowego porządku ekonomicznego, w którym nie każdy znajdzie dla siebie miejsce.
– Może to być szokiem dla nas wszystkich. Czuję wielkie spadki, potężny raptowny krach, który zburzy dotychczasowy porządek ekonomiczny – powiedział zmartwiony wyraźnie jasnowidz. – Na tę sytuację, jaka idzie, istotne jest, aby pomyśleć o zabezpieczeniu swoich oszczędności – mówił jasnowidz z Człuchowa.
Nadciąga nowy ekonomiczny ład. „Przed tym przestrzegam”
– Obecny kryzys to bez wątpienia kryzys popandemiczny. Teraz dalej to jest też efekt wojny, napaści Rosji na Ukrainę. Dwie rzeczy się ze sobą zbiegły. Tak powstał kryzys nie tylko w Polsce, ale i w innych państwach – słyszymy na ostatnim nagraniu Jackowskiego na YouTube.
Zdaniem Jackowskiego, najbardziej uznanego polskiego jasnowidza, który z powodzeniem pomagał policji w poszukiwaniach zaginionych osób, w najbliższych miesiącach może się stać coś przerażającego, do czego raczej nie jesteśmy przyzwyczajeni. Załamanie się finansów może doprowadzić bowiem do tego, że żywność będzie odgórnie rozdzielana.
– To jest preludium do tego, co nas niebawem czeka. Czeka nas tąpnięcie międzynarodowe. Przed tym przestrzegam. Będzie to tąpnięcie, które nie będzie miało związku z Polską, ale Polska to odczuje. Czeka nas kompletne załamanie wartości i to często tych, które teraz uważamy za realne – stwierdził wizjoner.
– Ludzie z oszczędnościami potracą bardzo wiele. Nikt nie będzie ich zabezpieczał. Niezadowolenie tych ludzi będzie o wiele większe, niż tych z kredytami – powiedział zaniepokojony Jackowski. Na koniec powiedział, że powinniśmy wszyscy pozbyć się zlodzeń, że cokolwiek w najbliższych miesiącach ulegnie poprawie.