w

Polska otrzymała TO w ramach „pilnej potrzeby operacyjnej”. Błaszczak pokazał zdjęcie

Do Polski trafiło kilka egzemplarzy amerykańskich dronów obserwacyjnych. Zostały one dostarczone biorąc pod uwagę pilne potrzeby związane z obserwowaniem wschodniej granicy Polski.

drony bayraktar dla polski
Fot. Wikipedia / Twitter (@mblaszczak)

Do Polski trafiło kilka egzemplarzy amerykańskich dronów obserwacyjnych MQ-9A Reaper. Zostały one dostarczone ze względu na pilne potrzeby związane z koniecznością nieustannego obserwowania sytuacji na wschodniej granicy Polski.

Gigantyczne drony obserwacyjne z USA trafiły do Polski

Do Polski dostarczone zostały drony MQ-9A Reaper klasy MALE (Medium Altitude Long Endurance), wyleasingowane od USA w ramach pilnej potrzeby operacyjnej. Będą one służyć w Siłach Powietrznych prowadząc rozpoznanie m. in. na naszej wschodniej granicy – napisał na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

We wpisie minister obrony umieścił też zdjęcie maszyny stojącej w hangarze. Informację na temat nowego sprzętu osobno udostępniła też Agencja Uzbrojenia. Jak czytamy, 12 lutego Reapery „osiągnęły gotowość do realizacji zadań w zakresie pozyskiwania danych rozpoznawczych na potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” i będą stale obserwować naszą wschodnią granicę.

Rozwiązanie tymczasowe wynikające z sytuacji na froncie

Zaawansowane amerykańskiej produkcji drony mają skrzydła o rozpiętości aż 20 metrów i mogą prowadzić loty zarówno w dzień, jak i w nocy przez ponad 24 godzin bez przerwy. W tym czasie zbierają cenne dane wywiadowcze, ale mogą też przenosić broń i dokonywać ataków.

Polska planowała zakup dronów MQ-9A Reaper tuż po wybuchu wojny na Ukrainie. Trafiły one w nasze ręce dopiero teraz, ale to jeszcze nie jest docelowy sprzęt. Drony, które dostaliśmy są rozwiązaniem tymczasowym wynikającym z trwającej u naszych granic wojny. Docelowy sprzęt trafi do nas nieco później.

Na wyposażenie polskich sił zbrojnych trafią również drony Bayraktar TB2, które na początku wojny na Ukrainie zrobiły wielką furorę i pokazały, że są prawdziwym postrachem wojsk rosyjskich. Pierwszy zestaw już trafił do naszego kraju, ale to jeszcze nie koniec dostaw.

Rozpiętość skrzydeł w przypadku tureckich dronów jest mniejsza o 8 metrów w porównaniu do Reaperów. Bayraktary mogą jednak latać z prędkością nawet 220 km na godzinę przez prawie 30 godzin non stop.

pis kaczyński nie odda władzy nowy ład trzecia kadencja ibris dla onet

PiS wygra kolejne wybory? „Kaczyński jako jeden z niewielu polityków myśli strategicznie”

moduł keystone rj45 kat 6

Moduł Keystone RJ45 – jak działa i jakie ma zastosowanie?