w ,

Papież Franciszek umył nogi przestępcom, potem je całował. „Każdy może się poślizgnąć…”

Wielkanocnej tradycji trzeba dochować. Papież Franciszek po chorobie wrócił do obowiązków. Pojawił się w zakładzie karnym dla nieletnich i wycałował im stopy.

Papież Franciszek czuje się już lepiej, choć ma ogromne problemy z chodzeniem. Wrócił do pełnienia obowiązków. W pierwszej kolejności postanowił odprawić mszę Wieczerzy Pańskiej, by w ten sposób rozpocząć Triduum Paschalne. Potem umył nogi przestępcom.

Franciszek świętuje Wielkanoc. Wycałował młodocianym nogi

Franciszek wyszedł ze szpitala i chwilę potem zjawił się cały na biało w znajdującym się pod Rzymem zakładzie karnym dla nieletnich Casal del Marmo. Tradycji trzeba dochować, więc podczas spotkania z młodocianymi przestępcami umył im nogi wodą święconą, osuszył i następnie złożył na nich symboliczny pocałunek.

W spotkaniu poza młodzieżą z bogatą przeszłością udział wzięli również inni osadzeni wraz z pracującym w zakładzie personelem. Gest obmywania i całowania nóg jest symbolem pokory. Co ciekawe papież Franciszek wykonał go również względem osadzonego muzułmanina. Mycie stóp nawiązuje do zdarzenia, podczas którego Jezus Chrystus mył nogi apostołom.

Wizyta Ojca Świętego z zakładzie karnym dla nieletnich

W trakcie swobodnej wypowiedzi w trakcie wizyty w zakładzie karnym Franciszek wprost powiedział w oczy przestępców, że bycie grzesznikiem może być godne i że każda osoba w życiu ma gorsze chwile i może jednym zachowaniem wywrócić swoje życie do góry nogami.

Nie wszystkim podoba się jednak, że Franciszek wykonuje taki gest wobec migrantów. Tuż po rozpoczęciu swojego pontyfikatu zdarzyło mu się myć nogi przybyszom z Nigerii, Etopii czy Syrii. To jednak nie jest żadna przesada, a zwykła tradycja katolicka ściśle związana z Wielkanocą.

grób krawczyka teraz

Z grobem Krawczyka dzieje się coś złego. Żona wydała oświadczenie. „Zwracam się z prośbą…”

polski ład jednoosobowa działalność składka zdrowotna pis podatki

To koniec jednoosobowej działalności w Polsce? Pomysł już wywołuje emocje