Sytuacja na Ukrainie, inflacja, zawirowania gospodarcze – to wszystko niebawem wpłynie na ceny w sklepach jeszcze bardziej. Producenci mleka i jego przetworów mają złe wiadomości dla osób, które uwielbiają tego typu produkty.
Masło za 10 zł? Producenci nie mają złudzeń, to tylko kwestia czasu
Lawinowo rosną koszty, jakie muszą ponieść rolnicy zajmujący się produkcją mleka. Prognozy są druzgocące i mówią, że lada moment w sklepach kostka masła będzie kosztować 10 złotych. I nie będzie to koniec podwyżek. Branża spożywcza jest pod ścianą.
Ceny nawozów skoczyły o ponad 500 proc., nie mówiąc już o tym, ile rolnicy muszą zapłacić za gaz i prąd oraz środki ochrony roślin. Dla wielu gospodarstw nastały ciężkie czasy, w których praca się nie opłaca. Do tego paliwo, które na stacjach w szybkim tempie skoczyło do 9 zł za litr.
Na skutek działań wojennych na Ukrainie problemów przybyło. Średnia cena, jaką rolnik dostaje za mleko w skupie to zaledwie 1,84 zł za każdy litr. – Niedługo cena kostki masła może wynieść 10 złotych i będzie to normalna kwota – mówi Ryszard Pizior, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie.
W ostatnich dniach dużo mówi się o tym, że nadchodzące drastyczne podwyżki cen energii sięgające nawet 70% mogą spowodować, że cena chleba skoczy nawet do 12 zł za bochenek.
Cena mleka w skupie nie pokrywa kosztów produkcji. Zdrożeją też śmietana i jogurty
Najwyższa stawka, czyli 2 zł za litr mleka, to cena bardzo wysoka. Problem w tym, że i tak nie pokrywa ona kosztów produkcji, jakie ponosi rolnik. Do tego dochodzą dużo wyższe koszty przerobu tego mleka na inne produkty w zakładach, w tym koszty pracy i podatki. W niektórych zakładach koszty utrzymania urosły nawet dwukrotnie.
Jedno jest pewne. To, co dostaje rolnik za mleko, nie może już spaść. To oznacza tylko tyle, że za chwilę wszystkie produkty mleczarskie na sklepowych półkach pójdą w górę o kolejne kilka zł. Kto poniesie wszystkie wspomniane koszty? Jak zwykle konsument.
Lada moment mocno w górę pójdą ceny pozostałych produktów z mleka, czyli serów, śmietany czy jogurtów. Dla wielu Polaków będą to za moment towary luksusowe. ser, śmietana. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że mleka w Polsce na pewno nie zabraknie, bo jego produkcja mocno rośnie.
Źródło: Echo Dnia