– Zachęcam do tego pana Donalda, aby dzielił się z innymi. A także do tego, żeby ujawnił czy dostał pieniądze z brukselskiej kasy po zakończeniu pełnienia swojej funkcji w Radzie – napisał dziś na Twitterze premier rządu Mateusz Morawiecki. To efekt kolejnych doniesień prasowych na temat obligacji, które kupił premier przed wybuchem inflacji.
Premier uderza w Tuska. „Ile tych euro poszło z Brukseli?”
– Poranna lektura prasy jak zwykle jest ciekawa. To jeszcze raz: WSZYSTKIE dochody z obligacji przekazuję na cele charytatywne. Zachęcam do tego pana Donalda, aby dzielił się z innymi – napisał dziś na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. Tym samym ujawnił, że każdą zarobioną na obligacjach skarbu państwa złotówkę premier ma zamiar przekazać na szczytne cele.
Wpis premiera Morawieckiego to reakcja na doniesienia gazety „Fakt”. Dziennikarze ujawnili nazwiska polityków, którzy ze względu na wszechobecną drożyznę ulokowali swoje wszystkie lub prawie wszystkie oszczędności w obligacje państwowe indeksowane inflacją.
– Wśród osób, które takie papiery wartościowe zakupiły, jest premier Mateusz Morawiecki. I tylko w tym roku na obligacjach może zarobić ok. 462 tys. zł – napisano w gazecie. Szef rządu Zjednoczonej Prawicy postanowił więc na te doniesienia zareagować. Tak też zrobił i jednocześnie obrócił wszystko przeciwko liderowi największej partii opozycyjnej.
Poranna lektura prasy jak zwykle jest ciekawa 🙂
To jeszcze raz:
WSZYSTKIE dochody z obligacji przekazuję na cele charytatywne.
Zachęcam do tego pana Donalda, aby dzielił się z innymi.
A także do tego, żeby ujawnił – czy dostał pieniądze z brukselskiej kasy po zakończeniu…— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 19, 2023
Morawiecki. Obligacje antyinflacyjne pod lupą dziennikarzy
Jak czytamy na stronie internetowej portalu ekonomicznego bankier.pl, premier w 2022 roku zarobił około 285 tys. złotych, ale to nie wszystkie jego przychody. Do tego należy bowiem doliczyć ponad 45 tys. zł tytułem diety parlamentarnej. Z kolei Zakład Ubezpieczeń Społecznych oddał premierowi bezpośrednio na konto nadpłacone składki w wysokości 17,7 tys. zł.
Według dziennikarzy „Faktu” zakupione przez szefa rządu obligacje skarbu państwa mogą przynieść mu w 2023 roku ekstra pieniądze w wysokości nawet 462 tys. zł. Z oświadczenia majątkowego premiera Morawieckiego za rok 2022 wynikało, że na zakup papierów przeznaczył ponad 4,6 mln zł.