W ostatnich dniach media obiegły niepokojące wieści na temat rzekomej afery, w której kluczowymi postaciami mają być znani z portalu YouTube polscy influencerzy. Są oni podejrzewani o kontakty z nieletnimi dziewczętami. To istotna sprawa, ponieważ państwo musi pokazać skuteczność na finiszu kampanii wyborczej.

Mateusz Morawiecki grozi youtuberom. „Spotka was kara”

Pandora Gate – pod taką nazwą komentowana jest w całym kraju afera, w którą zamieszani mają być znani celebryci prowadzący od lat swoje profile na YouTube. Mieli oni nawiązywać relacje o charakterze seksualnym z niepełnoletnimi fankami. W sprawie głos zabrał premier Morawiecki.

Afera ujrzała światło dziennie na finiszu kampanii wyborczej, dlatego premier nie mógł nie zareagować. Morawiecki zapowiedział, że służby już intensywnie działają w tej sprawie i zostaną podjęte odpowiednie kroki prawne.

– Musimy chronić nasze dzieci w internecie! W Państwie Polskim nie ma zgody na pedofilię, na tolerowanie zwyrodnialców. Poleciłem służbom zająć się natychmiast sprawą, oczekuje stanowczych i szybkich działań. Ostrzegam wszystkich, którzy chcą krzywdzić dzieci. Spotka Was kara, spotka Was kara najbardziej dotkliwa z możliwych – czytamy na profitu premiera Morawieckiego na portalu X (dawny Twitter).

Pandora Gate. Co to jest i o co chodzi w tej sprawie?

Jak powiedział premier, w Polsce pod jego rządami nie będzie żadnej zgody na tolerowanie – jak to określił – zwyrodnialców i „patocelebrytów„. Na specjalnie opublikowanym filmie ostrzegł też wszystkich, że jeśli przyjdzie im tylko na myśl skrzywdzić dzieci, spotka ich najdotkliwsza kara.

Aferę nagłośnił znany z portalu YouTube influencer Sylwester Wardęga.

– Sprawa #PandoraGate szokuje. Dziękuję twórcy za przygotowanie tego materiału i złamanie zmowy milczenia w środowisku. W świetle zapowiedzi kolejnych publikacji dobrze, że sprawą zajmie się prokuratura – napisał Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Sprawa, o której od kilku dni jest głośno w całym kraju, nie jest nowa. Dopiero teraz jednak została ona zauważona i nagłośniona do tego stopnia, że nie sposób przejść obok niej obojętnie. Film na portalu YouTube, który ujawnia szczegóły afery, ma już ponad 6 mln wyświetleń.

Co grozi youtuberom? Prawnik wyjaśnia, jaka jest kara

3 października będzie dniem, w którym bez wątpienia coś się zmieni, jeśli chodzi o świat internetowych celebrytów. Puszkę Pandory otworzył prawie 30-minutowy film, który jest efektem śledztwa podpartego mocnymi dowodami.

Pokazuje on historię trzech nieletnich dziewcząt mających kontakt z bardzo popularnym w kraju twórcą. Pojawiły się już jednak zapowiedzi, że fakty w nim przedstawione to dopiero wierzchołek góry, a najgorsze dopiero ujrzy światło dzienne.

Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem postępowanie dotyczące seksualnego wykorzystania małoletniej osoby może skutkować postawieniem zarzutów i w przypadku udowodnienia winy kara wynosi od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.