Fałszywa korespondencja jest wysyłana przez oszustów z adresu, który do złudzenia przypomina prawdziwy adres instytucji: alert@zus.pl. Warto więc sprawdzić, czy nie dostaliśmy wiadomości z takiego adresu. Jeśli tak, należy ją szybko usunąć.
Przypominamy, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie kieruje do swoich klientów informacji o rozliczeniach składkowych drogą mailową. Za pośrednictwem korespondencji elektronicznej klienci Zakładu nie otrzymują nigdy żadnych wezwań do zapłaty czy też informacji o ewentualnych nadpłatach.
Drogą elektroniczną ZUS kontaktuje się jedynie z tymi klientami, którzy posiadają konto na portalu Platformy Usług Elektronicznych i wybrali taką właśnie formę kontaktu. Każda inna korespondencja przypominająca oficjalne treści z ZUS to próba wyłudzenia i po prostu oszustwo.
ZUS fałszywe maile. Nie należy na nie odpowiadać!
ZUS ostrzega, by w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, ani nie otwierać zawartych w korespondencji załączników, które mogą być zainfekowane wirusami. Te z kolei mogą spowodować, że złodzieje ukradną nam pieniądze z kont bankowych. Możliwe też, że fałszywe wiadomości posłużą do wyłudzenia danych osobowych.
W sytuacji, w której ktokolwiek z klientów ma wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, prosimy o kontakt z najbliższą placówką Zakładu lub Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 22 560 16 00 lub adresem mailowym cot@zus.pl.
To nie pierwszy raz, kiedy złodzieje i oszuści atakują osoby starsze. Te bowiem najłatwiej oszukać, bo nie zawsze są one tak biegłe w obsłudze komputerów czy telefonów. To właśnie emeryci i renciści często są na celowniku wszelkiej maści cwaniaków. Dlatego należy uważać, na co klikamy w sieci, na jakie strony wchodzimy i jakie załączniki otwieramy.