Wnuk wyrzucił swoją 79-letnią babcię przez balkon na drugim piętrze bloku. Do tragedii doszło w Suwałkach. Kobieta nie przeżyła upadku. Nagranie z kamery osiedlowej pokazuje zdarzenie bardzo dokładnie, ale stanowi dowód w śledztwie.
Suwałki. Wnuk wyrzucił babcię z balkonu. Kobieta zginęła na miejscu
Dawno w Suwałkach nie doszło do takiej tragedii. Kamera osiedlowa uchwyciła całe zdarzenie. 25-latek, prawdopodobnie wnuk ofiary, zrzucił z balkonu swoją 79-letnią babcię. Stało się to 8 kwietnia. Film jest jedynym dowodem w toczącej się w prokuraturze sprawie i zgodnie z oświadczeniem prawnika reprezentującego oskarżonego stanowi dowód w toczącym się postępowaniu. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa i aresztował go na trzy miesiące.
Kamery spełniły swoją rolę. Dzięki jednemu z urządzeń umieszczonych na sąsiednim budynku (przedszkole) udało się nagrać moment tragedii. To jedyny dowód przeciwko 25-letniemu mężczyźnie, który być może z premedytacją zabił starszą kobietę. Sprawę osądzi odpowiednia instytucja.
Ratownicy przyjechali niemal natychmiast, ale na ratunek było już za późno. Ofiara miała na osiedlu opinię osoby bardzo miłej, serdecznej i spokojnej. Sąsiedzi często pomagali kobiecie w codziennych czynnościach. Niektórzy mieszkańcy o śmierci sąsiadki dowiedzieli się z telewizji.Wszyscy przeżywają ten dramat osobiście.
Sprawca aresztowany na trzy miesiące
Do zdarzenia doszło w Suwałkach na osiedlu przy ulicy Nowomiejskiej. Ciało starszej kobiety leżało pod blokiem, natknęli się na nie przechodzący obok mieszkańcy. Ustalenia śledczych szokują. Prokuratura potwierdza, że – tak jak widać na tym budzącym grozę nagraniu – mężczyzna wziął kobietę na ręce i bez zastanowienia wyrzucił ją przez barierkę.
Kobieta – zgodnie z ustaleniami policji – mieszkała samotnie na drugim piętrze. Dalsze czynności w tej sprawie trwają, bo nadal nie wiadomo, jaki był motyw zabójstwa. Za czyn popełniony przez wnuka grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Sprawa wzbudziła ogromne emocje. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze wraz z różnego typu insynuacjami i osądami odnośnie oskarżonego. Adwokat podejrzanego wystosował specjalne oświadczenie, którego treść publikujemy poniżej.
Rodzina apeluje. Pełna treść oświadczenia
Działając w imieniu rodziców mężczyzny podejrzanego o dokonanie w dniu 8 kwietnia 2021 roku zabójstwa poprzez wyrzucenie przez balkon 78-letniej kobiety, jako jego obrońca w toczącym się postępowaniu karnym, apeluję o zaprzestanie naruszania dóbr osobistych członków rodziny w postaci godności osobistej i dobrego imienia.
Rodzina jest pogrążona w żałobie i odczuwa głęboki smutek w związku z tragicznymi wydarzeniami zeszłego tygodnia. Podejrzany od wielu lat zmaga się ze schizofrenią paranoidalną i był w związku z tym wielokrotnie hospitalizowany i leczony farmakologicznie. Decyzją lekarza psychiatry mężczyzna opuścił szpital psychiatryczny w dniu 1 kwietnia 2021 roku, po 1,5-miesięcznym pobycie.
Pojawiające się w mediach, głównie społecznościowych, informacje i komentarze, insynuujące m.in., iż podejrzanym kierowały motywy ekonomiczne bądź, że zachowanie mężczyzny mogło być wynikiem błędów wychowawczych, są niesprawiedliwe i dalece krzywdzące dla najbliższej rodziny, która od czasu diagnozy towarzyszy podejrzanemu w trudnych zmaganiach z chorobą.
Apeluję w związku z tym o empatię oraz wstrzymanie osądów do czasu zakończenia postępowania karnego i podjęcia ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie przez uprawnione do tego organy, a także o niestosowanie gróźb linczu na podejrzanym.
Zwracam się także z prośbą o nierozpowszechnianie nagrania z monitoringu zabezpieczonego w przedmiotowej sprawie – nagranie to stanowi materiał dowodowy objęty tajemnicą postępowania przygotowawczego i zostało rozpowszechnione bezprawnie.
Źródło: Wykop, Nasze Miasto, policja,