Unia Europejska postanowiła wstrzymać się z wypłatą gigantycznych pieniędzy Polsce w ramach Krajowego Plan Odbudowy. Premier Mateusz Morawiecki wpadł w furię, czemu postanowił dać upust na swoim Facebooku. Napisał tam ostry komentarz.
Morawiecki wpadł w szał. UE nie chce dać Polsce pieniędzy
Prawo i Sprawiedliwość ma wielki problem, od którego zależy nie tylko to, czy rząd utrzyma się przy władzy, ale też los Polskiego Ładu (który w rzeczywistości nie jest planem odbudowy kraju po epidemii, tylko wielką podwyżką podatków). Unia postanowiła pokrzyżować plany Polsce i nie wypłaci środków. Mowa jest o miliardach euro.
Dopiero co rząd promował, że wynegocjował potężne środki unijne. Niestety obejdziemy się smakiem, bo Unia Europejska wstrzymała pieniądze do odwołania. Krajowy Plan Odbudowy być może będzie musiał wylądować w koszu, choć politycy zdążyli już podzielić się kasą, której nie ma.
Powodem anulowania przez UE przelewu jest – zdaniem unijnych urzędników – brak praworządności w naszym kraju. Politycy PiS dostali prawdziwego ataku szału po tym, jak unijny komisarz ds. gospodarczych Paolo Gentiloni ogłosił swoją decyzję.
Mocna odpowiedź premiera. „Nikt nas nie będzie uczył”
Unijny komisarz jest zły, że Polska chce całej UE udowodnić, że krajowe prawo jest ważniejsze niż prawo Unii. Przypomniał też, że dochodzi do jego łamania. To się UE nie podoba, więc urzędnicy z Brukseli nie mają póki co chęci na robienie tak dużych przelewów.
Do całej sytuacji odniósł się wściekły premier Mateusz Morawiecki. Napisał ostry komentarz na swoim Facebooku.
Walczyliśmy o praworządność i demokrację podczas strasznych lat komunizmu, ale mamy znacznie dłuższą tradycję demokratyzmu i nie chcemy być pouczani przez nikogo z Europy Zachodniej, czym jest demokracja, czym jest praworządność, ponieważ wiemy to najlepiej.
Problem w tym, że dla Unii nie liczy się to, co było 30 lat temu, tylko to, co jest teraz. Gigantyczne środki do Polski póki co nie napłyną, a obywatele, którzy mieli obiecane kokosy, będą musieli poczekać.