Kilka dni temu w berlińskiej Mercedes-Benz Arenie odbył się koncert zespołu Genesis. Na scenie pojawił się również lider grupy Phil Collins. Fani nie mogli wyjść z podziwu, bo nie poznali artysty. Jego wygląd zmieniła choroba.
Phil Collins. Choroba utrudnia mu koncerty. Po dawnym artyście nie ma śladu
Fani Phila Collinsa zgromadzeni na ostatnim koncercie w Mercedes-Benz Arenie byli zdruzgotani widokiem ukochanego piosenkarza. Przez cały koncert śpiewał słabym głosem cały czas siedząc na krześle. Fani stwierdzili, że to cień dawnego artysty. Inni mieli problem, by go rozpoznać.
Legendarny muzyk w trakcie swej długiej i owocnej kariery zdobył wiele nagród, w tym nawet Oscara. Sprzedał miliony płyt i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych muzyków wszechczasów. Od dawna ma jednak ogromne problemy zdrowotne. Stara się koncertować, ale to już tylko cień dawnego Genesis.
W marcu 2022 roku rozpoczęła się prawdopodobnie ostatnia już wspólna trasa koncertowa Phila Collinsa z Genesis. Nosi ona nazwę „The Last Domino„. Artysta nie ma już sił na śpiewanie i nawet nie przypomina siebie. Choroba mocno dała mu popalić.
Phil Collins rozpoczął trasę koncertową… „The Last Domino”.@PhilCollinsFeed pic.twitter.com/RavYcqpprG
— Lewitacja_radio (@LewitacjaRadio) March 10, 2022
71-letni wokalista, jak tylko pojawił się na scenie w Berlinie, wystraszył fanów. Wszedł na nią o lasce i usiadł na krześle. Siedział przez cały koncert i ledwo się ruszał. Niektórzy nie wierzyli, że da radę wytrzymać do końca spektaklu.
Phil Collins. 2022 rokiem końca zespołu Genesis?
Mimo choroby i złego samopoczucia artysta dał z siebie wszystko, a na pewno tyle, ile był w stanie. Występ trwał aż trzy godziny, dlatego Collinsowi należy się szacunek. Mimo niezbyt już ciekawego wokalu dostał na koniec od wiernych fanów potężne oklaski.
Co jest powodem choroby artysty? Jak czytamy w mediach lifestylowych, Phil Collins przeszedł w 2009 roku poważną operację odcinka szyjnego kręgosłupa. W wyniku urazu miał też uszkodzone kręgi w odcinku szyjnym.
Kolejne lata przyniosły kolejną operację, a po niej rehabilitację, w trakcie której Collins złamał stopę. Kolejne urazy spowodowały, że piosenkarz nie tylko miał problemy z chodzeniem, ale też wpadł w nałóg alkoholowy i depresję. Przyczyną tego stanu rzeczy były również problemy w małżeństwie.
Phil Collins, 71, sits during Genesis gig as his 'frail’ appearance leaves fans concernedhttps://t.co/yd2HbgNYE5 pic.twitter.com/LjYsZ4d0X9
— Express Celebrity 💫 (@expressceleb) March 8, 2022
– Wpadłem w marazm, straciłem sens życia i kontrolę nad nim. Ratowałem się alkoholem, dopóki lekarze nie polecili mi go odstawić. Na szczęście udało się – potwierdził doniesienia w jednym z wywiadów.
Źródło: Pomponik, YouTube, Onet