Wygląda na to, że nie będzie zapowiadanej niespodzianki. Dorota Rabczewska znana jako Doda chciała swoje drugie imię ukryć przed fanami aż do premiery nowej płyty. Nic z tego! Internauci sami dotarli do tej informacji i szeroko ją rozpowszechnili.
Doda. Drugie imię wybrane. Jest… dziwne
Wokalistka znana jako Doda miała zamiar zrobić nietypową niespodziankę wszystkim swoim fanom. Najpierw powiedziała, że niebawem zmieni imię. Choć robiła co mogła, by nikt się nie dowiedział, jakie wybrała, internauci i tak dotarli do tej informacji. Wszystko stało się jasne.
O tym, że Doda zamierza zmienić imię, sama powiedziała jako pierwsza w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu„. Imię to oczywiście zostało już wybrane i jest rzeczywiście – tak jak twierdzą niektórzy internauci – dosyć nietypowe i dziwne. Część z nich miała problem z jego poprawnym wymówieniem.
Celem tej zmiany jest chęć ostatecznego postawienia grubej kreski i odcięcia się od swojej przeszłości. Nowe imię ma otworzyć nowy rozdział w karierze Dody. Problem w tym, że nie udało się dochować tajemnicy do jesieni. To wtedy artystka miała zamiar je ujawnić (przy okazji premiery nowego krążka).

Aqualiteja. Imię, które wybrała Doda, ciężko wymówić
Użytkownicy internetu to wyjątkowo cwani ludzie. Ale tym razem nie musieli się aż tak mocno starać. Okazało się, że nowe imię Dody jest na wyciągnięcie ręki w oficjalnych rządowych bazach przedsiębiorców. W tym wypadku jest ono widoczne w bazie REGON.
Póki co nie widać, aby piosenkarka całkowicie zrezygnowała z używania imienia Dorota. Widać jednak drugie imię, które brzmi… Aqualiteja. Co oznacza? Trudno powiedzieć. Informacja ta widoczna jest przy pozostałych danych dotyczących jej działalności gospodarczej. Gwiazda prowadzi firmę o nazwie Queen Records.
Nowego imienia nie dało się więc ukryć w tajemnicy aż do jesieni. Dane dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej muszą być zawsze aktualne, bo właściciela przedsiębiorstwa wiążą ustawowe terminy. No i bum! Wszystko wyszło na jaw.
Nie ma oczywiście pewności, że to rzeczywiście nowe imię Dody, czy też gwiazda pogrywa z fanami i liczy na to, by media uznały, że odkryły wielką tajemnicę. Możliwe, że do jesieni piosenkarka wybierze kolejne imię i oficjalnie uzna, że dziennikarze się mylili i wywołali sztuczną sensację.