Niepokojące wyniki badań i przedwczesny powrót do polityki – współpracownicy Zbigniewa Ziobry zdradzają szczegóły jego stanu zdrowia po sobotnim marszu PiS. Były minister sprawiedliwości zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Nowe niepokojące wieści o stanie zdrowia Ziobry
Zbigniew Ziobro, który w ubiegłym roku przeszedł ciężką operację w związku z nowotworem przełyku, zbyt wcześnie powrócił do aktywności politycznej – wynika z najnowszych doniesień jego współpracowników. Ostatnie badania kliniczne krwi byłego ministra sprawiedliwości są niepokojące, a jego obecność na sobotnim marszu PiS mogła dodatkowo pogorszyć jego stan.
Poseł PiS Mariusz Gosek, bliski współpracownik Ziobry, przekazał niepokojące informacje dotyczące stanu zdrowia byłego ministra sprawiedliwości. Wyniki ostatnich badań klinicznych krwi okazały się alarmujące, co zmusiło lekarzy do zlecenia poszerzonej diagnostyki.
Mimo widocznych problemów zdrowotnych, Zbigniew Ziobro zdecydował się wziąć udział w sobotnim marszu PiS, który odbył się 12 kwietnia w Warszawie z okazji 1000-lecia koronacji pierwszego króla Polski oraz 500-lecia hołdu pruskiego. Były minister sprawiedliwości przeszedł całą trasę marszu, co było dla niego dużym i odczuwalnym wysiłkiem.
Decyzja o powrocie do aktywności politycznej budzi niepokój wśród współpracowników polityka. Gosek nie ukrywa, że w jego ocenie Ziobro zbyt pośpiesznie wrócił do polityki. Dla osoby zmagającej się z tak poważnymi problemami zdrowotnymi, udział w wielogodzinnym marszu mógł stanowić nadmierne obciążenie organizmu osłabionego chorobą i skomplikowaną operacją.
W 2023 roku u Zbigniewa Ziobry zdiagnozowano nowotwór przełyku. Polityk przeszedł wyczerpujące leczenie onkologiczne, którego zwieńczeniem była skomplikowana, ośmiogodzinna operacja usunięcia większości przełyku i części żołądka. Sam Ziobro informował w marcu 2024 roku o trudnościach z oddychaniem i mówieniem, a także o konieczności przyjmowania silnych leków przeciwbólowych.
Walka z nowotworem w cieniu politycznych sporów
Mimo poważnej choroby, były minister sprawiedliwości zapowiedział powrót do polityki. Na początku kwietnia w rozmowie z mediami zadeklarował, że dzięki ciężkiej pracy, cierpliwości i ogromnym wysiłkom lekarzy z Polski i Belgii, udało mu się odzyskać głos, co było dla niego warunkiem powrotu do działalności publicznej.
Gosek zwraca uwagę na dodatkowy czynnik, który negatywnie wpływa na stan zdrowia Ziobry – ciągłe ataki polityczne. W ocenie posła PiS, napięta atmosfera wokół byłego ministra sprawiedliwości nie sprzyja jego regeneracji. Polityk jest obecnie w centrum zainteresowania dwóch poważnych spraw – komisji śledczej ds. Pegasusa oraz śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
Komisja śledcza ds. Pegasusa planuje złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ziobrę, zarzucając mu przekroczenie uprawnień przy zakupie kontrowersyjnego oprogramowania szpiegowskiego.
Równolegle toczy się śledztwo w sprawie domniemanych nieprawidłowości w wykorzystaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości, którym zarządzał resort kierowany przez Ziobrę. Choć siedem osób usłyszało już zarzuty w tej sprawie, byłemu ministrowi formalnie ich jeszcze nie postawiono.
Obecna sytuacja Zbigniewa Ziobry wymaga szczególnej uwagi ze strony lekarzy. Jak wskazał Gosek, wszyscy czekają na dalsze wyniki badań i modlą się o jego zdrowie. Przyszłość polityczna byłego ministra sprawiedliwości pozostaje niepewna, a jego stan zdrowia budzi poważne obawy wśród współpracowników.
