Koronawirus wciąż straszy. Chińczycy wpadli w panikę po informacji, że zwierzęta domowe również mogą zostać zarażone. Jedni postanowili się pozbyć swoich pociech, inni szyją im stroje ochronne.
Koronawirus – problem dla świata
Epidemia wirusa z Wuhan stanowi „bardzo poważne zagrożenie dla reszty świata” – ocenił dziś dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Z kolei w samych Chinach mieszkańców zaniepokoiło inne doniesienie. Chodzi o bezpieczeństwo zwierząt domowych. Obywatele szybko zareagowali na krążące plotki, że ich domowe pociechy mogą być tak samo jak ludzie narażone na ostrą infekcję.
Całe szczęście, że w całej tej trudnej sytuacji są dobrzy ludzie, którzy kochają swoje zwierzęta tak bardzo, że starają się chronić je przed epidemią wirusa z Wuhan. Są niestety też i tacy, którzy swoje pociechy porzucili lub wręcz pozbawili życia.
Zdjęcia, które straszą i bawią jednocześnie
Aktualnie internautów na całym świecie rozbawiają fotografie krążące w mediach społecznościowych. Do sieci wpuścił je jeden z internautów, który uwiecznił kota domowego wraz z właścicielem podczas spaceru do jednego z osiedlowych sklepów spożywczych.
Nie ma pewności co do tego, kiedy i gdzie fotografie te zostały wykonane, ale na pewno pochodzą z rejonu, które potocznie nazywa się ogniskiem koronawirusa. Właściciel kota postanowił chronić swojego zwierzaka najlepiej jak potrafił, zakładając mu specjalną maskę.
Standardowa maska jest niestety dla kota za duża, dlatego właściciel zmodyfikował ją, aby dopasować ją do wielkości jego pyszczka. Dodatkowo wyciął dwa otwory na oczy.
Kot w nowym stroju ochronnym wygląda po prostu uroczo! Internauci w reakcji na fotografie również zaczęli dzielić się zdjęciami swoich pociech, którym stworzono specjalne ochronne ubrania.
Zgodnie z doniesieniami agencji China Press donosi, nie ma żadnych nowych dowodów na to, że koty i psy z łatwością zarażają się koronawirusem.
Wiadomo jednak, że właściciele wolą dmuchać na zimne. Specjaliści z kolei polecają, aby zawsze w razie wątpliwości skonsultować się z weterynarzem, jeśli zwierzak nie czuje się dobrze. Nie wszystko bowiem jeszcze wiadomo o wirusie, który od kilku tygodni straszy cały świat.
Źródło: QQ.com