Trzaskowski wygrywa w najnowszym sondażu IBRiS, a Duda poleciał do USA na spotkanie ostatniej szansy. Kolejne badania nastawienia do kandydatów nie pozostawiają złudzeń. W niedzielę może dojść do zmiany lokatora pałacu na Krakowskim Przedmieściu.
- Andrzej Duda przegrywa w drugiej turze, popłoch w PiS
- Jarosław Kaczyński wybiera się na emeryturę
- Czy w polskiej polityce za moment dojdzie do wielkich zmian?
Trzaskowski wygrywa? Nowy sondaż
Nowe sondaże tylko spiętrzają problemy urzędującego prezydenta, a ten uciekł do Stanów Zjednoczonych. Czy Donald Trump uratuje prezydenturę Andrzeja Dudy? Czy to nie za duże ryzyko uciekać z kraju na 4 dni przed wyborami? Najpewniej urzędujący prezydent pokłada wielkie nadzieje i liczy na wielkie wsparcie Donalda Trumpa. Dlatego bez wątpienia to coś, co istotnie może go uratować na ostatniej prostej.
Prezydenta nie ma, a tu pojawia się Kolejny sondaż prezydencki. Wraz z nim kolejne fatalne wiesci dla Andrzeja Dudy. Analiza poparcia pokazuje jego przegraną w drugiej turze.
Jakie są wyniki badania? Z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS, pierwsza tura to niezmiennie triumf Andrzeja Dudy, na którego głos oddać chce 43,1 procent wyborców. Rafał Trzaskowski goni prezydenta i może liczyć już na 27,4 proc. poparcia ankietowanych. Pozostali nie mają żadnych szans i od czołówki dzieli ich przepaść. Szymon Hołownia może liczyć zaledwie na 10,1 procent. Dalej? Szkoda mówić.
Druga tura tragedią dla Dudy, a Kaczyński chce na emeryturę
Jeśli chodzi o drugą turę, to sytuacja zmienia się o 180 stopni. Andrzej Duda został w tym sondażu wyprzedzony przez konkurenta wystawionego przez Koalicję Obywatelska o zaledwie 0,8 proc. To wystarczy, by zasiąść na fotelu prezydenta RP. Trzaskowski zapewne już szykuje się do przeprowadzki. Dodajmy, że to już kolejny sondaż, w którym głowa państwa przegrywa.
Na domiar złego Jarosław Kaczyński szykuje się na polityczną emeryturę, a partia szuka już kogoś godnego na jego miejsce. Dlatego w powietrzu czuć już, że kończy się jakiś etap w polskiej polityce. „Super Express” poinformował, że już po wakacjach partia PiS chce zorganizować wewnętrzne wybory.
Jak się nieoficjalnie mówi, ma zostać przy tej okazji wybrany następca prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Na głównego kandydata typowany jest Mateusz Morawiecki. Sprawy i tak może to nie uratować, dlatego, że zmiany w Polsce zaczynają nabierać rozpędu.
Źródło: IBRiS, Se.pl