Po tym, jak TSUE nałożyło gigantyczną karę na Polskę za to, że kopalnia Turów nie została zamknięta, ujawniono nagranie posłanki Prawa i Sprawiedliwości. Internauci umierają ze śmiechu. Nagranie jest z maja 2021 r., ale dziś rzuca nowe światło na całą sprawę.
Posłanka PiS wrzuciła do sieci nagranie. Internauci: „Kompromitacja”
Pół miliona euro za każdy dzień zwłoki i groźba, że kwota ta będzie rosła z czasem. Taki wyrok został ogłoszony przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie kopalni Turów. Przypomnijmy, że Unia Europejska groziła Polsce, że jak nie dojdzie do zamknięcia inwestycji, posypią się kary. Stało się.
– Ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska zostaje zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie” – brzmiało postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie polskiej kopalni.
Morawiecki osiągnął sukces, choć nikt o tym nie słyszał?
Wcześniej pisano, że premier Mateusz Morawiecki osiągnął wielki sukces w relacjach z Czechami, bo to ten kraj złożył wniosek o ukaranie Polski. Problem w tym, że premier tego kraju zarówno o negocjacjach, jak i sukcesie Polski nic nie wiedział.
Mimo wszystko, posłanka PiS bez sprawdzenia faktów, opublikowała na swoim Twitterze nagranie, z którego internauci dziś się śmieją. Wygląda na to, że dużo za wcześnie chwaliła geniusz negocjacyjny szefa rządu.
Dzień dobry @V_Porowska. Jak tam? Wszystko dobrze? Dużo zrobiono? pic.twitter.com/FY1MDKMgE7
— Mateusz Parchem (@mateusz_p1991) September 20, 2021
Violetta Porowska, posłanka i ważna osoba w strukturach partii na terenie woj. opolskiego, mimo braku sukcesu, wygłosiła pean na cześć premiera. W zaskakujących słowach odnosiła się do Morawieckiego, a całość wrzuciła na swój profil na Twitterze. Problem w tym, że żadnego sukcesu nie ma, Czechy wniosku nie wycofały, a na Polskę nałożono karę.
Posłanka pogratulowała więc premierowi „wielkiego sukcesu„, którego nie było. Poseł Konfederacji Jakub Kulesza skomentował sytuację dosadnie. – TSUE zasądził pół miliona euro dziennie kary dla Polski za Turów. To jest 840 732 787 zł rocznie. Tymczasem w alternatywnej rzeczywistości (…) Morawiecki jest WIELKIM dyplomatą osiągającym WIELKIE sukcesy – śmiał się na Twitterze.
Trudno gratulować tak wielkiego sukcesu, jakiego nie odnotowała historia? 500 tys. euro dziennie kary dla Polski to wątpliwa wygrana.
Źródło: Twitter, YouTube