Zmarł bardzo popularny dziennikarz i publicysta oraz członek antykomunistycznej opozycji. Miał 74 lata. Pracował przez wiele lat dla różnych redakcji prasowych oraz dla radia TOK FM. Był odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Nie żyje znany dziennikarz i publicysta. Miał 74 lata
Tomasz Wołek nie żyje. Dramatyczną informację o jego odejściu podało jako pierwsze radio TOK FM po wcześniejszej rozmowie z członkami rodziny. Ta smutna wiadomość pojawiła się niemal natychmiast na wielu profilach w mediach społecznościowych – od polityków po dziennikarzy.
– Dziś rano zmarł Tomek Wołek, wspaniały człowiek, dziennikarz… Tomku, bardzo smutno, okropna wiadomość. Grażynko, współczujemy – czytamy na profilu Piotra Foglera, posła na Sejm.
Tomasz Wołek zmarł w środę rano. Był dziennikarzem, publicystą i działaczem opozycji antykomunistycznej.https://t.co/ZmGa1z9BPb
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) September 21, 2022
Tomasz Wołek urodził się w Gdańsku w 1947 roku. Tam studiował historię. Był antykomunistą uczestniczącym w wiecach studenckich już w latach 60. ubiegłego wieku. Czynny działacz „Solidarności„. Jako dziennikarz udzielał się pisząc teksty do podziemnych gazet.
W wolnej Polsce pracował jako redaktor naczelny „Życia Warszawy” oraz pisma „Życie„. Pisał również dla „Gazety Wyborczej„, „Rzeczpospolitej” oraz tygodnika „Polityka„. Niemal przez 20 lat można było go słuchać w audycji „Trzódka” w radiu TOK FM. Jego pasją było dziennikarstwo sportowe. Uwielbiał piłkę nożną.
Zdaniem kolegów z branży Tomasz Wołek był wybitną postacią, erudytą i mistrzem mowy. Wielu szanowało go za posiadanie cech, których trudno szukać w dzisiejszym dziennikarstwie. Był to dziennikarz przez duże D.
Tomasz Wołek zmarł, bardzo doświadczony i zasłużony dziennikarz. Nawet jeśli często się nie zgadzaliśmy, a komentowaliśmy razem wielokrotnie, to zawsze ceniłem Jego rozległą wiedzę, elokwencję, klasę i poczucie humoru. Wielka strata! pic.twitter.com/O07JTEzPFg
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) September 21, 2022