500 zł za zaszczepienie się. Nowy pomysł rządu
Jak czytamy w dzienniku „Fakt”, każda osoba, która do tej pory nie zaszczepiła się i nadal ma wątpliwości, na zachętę otrzyma 500 zł. Dziennikarze gazety ustalili, że właśnie trwają rozmowy wewnątrz rządu i próba wypracowania finansowej zachęty dla koronasceptyków.
Rząd Zjednoczonej Prawicy ma się wzorować na rozwiązaniach przyjętych nie tak dawno w Grecji. Pisaliśmy o tym na naszym portalu jakiś czas temu (poniżej). Jak się okazało, niektóre kraje w UE są gotowe płacić nawet 150 euro za sam fakt zaszczepienia się. Dotyczy to jednak osób w określonym przedziale wiekowym.
Jak ustalił „Fakt„, w Polsce oferta ma dotyczyć tych, którzy w ogóle nie są zainteresowani szczepieniami, czyli osoby młode pomiędzy 18 a 25 rokiem życia. Po przyjęciu szczepionki każdy miałby dostać do ręki 500 zł.
30 milionów szczepień to wciąż za mało. Wariant Delta u bram
W Polsce do tej pory zaaplikowano obywatelom ponad 30 milionów dawek szczepionki przeciwko COVID-19. Obie dawki (lub jedną w przypadku preparatu Johnsona) przyjęło już 14 004 587 osób. Szczepienia trwają od 27 grudnia 2020 roku.
Do tej pory zmarnowało się u nas prawie 54 tys. dawek. Odnotowano również niemal 13 tys. niepożądanych odczynów poszczepiennych. Czy 500 zł będzie stanowiło prawdziwą zachętę do szczepień? Czas pokaże. Trwa walka z czasem przed jesienną falą, którą minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiada na drugą połowę sierpnia.
Źródło: Fakt